Odp: VOR 530 SM-R 2002 by wyrzyk969
no to chyba do zobaczenia 16 maja w Bydgoszczy :>
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Inne marki » VOR 530 SM-R 2002 by wyrzyk969
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
no to chyba do zobaczenia 16 maja w Bydgoszczy :>
Liczę, że nic nie wyskoczy mi w moto do tego czasu bo już dość mam grzebania w nim i pojeździć by się przydało, kondycji trochę wyrobić. Po całkiem sporej przerwie, pół dnia latania i odczuwam na rękach i nogach zmęczenie, gdzie jazdy na maxa nie było z racji syfu na asfalcie. Jak kondycji nie złapie to gdzieś tam padne ze zmęczenia w połowie wyścigu bo jak na razie siedzenie na tyłku i chlanie piwka raczej pozytywnie nie wpływa na moją sprawność. Ledwo co kombiaka na brzuchu dzisiaj zapiąłem hehe ale moto już sprawne to mam nadzieję, że zaraz kondycja taka jak kiedyś powróci hehe
moje najnowsze zakupki do faVORka:
Crashpady od kik_mana wyglądają bardzo fajnie, jutro przytnę je na odpowiednią długość i zamontuje, więc gleby mi już nie straszne hehe
Gaźniczek fcr41 od Signe też się ładnie prezentuje, teraz muszę go rozebrać i sprawdzić jakie ma dysze względem mi potrzebnych. Ciekawy jestem jak to będzie chodzić, takie gaźniki montowane były w wersji RC, a użytkownicy ze świata piszą, że po założeniu przelotu, odpowiedniej regulacji i przyśpieszenia zapłonu o 2-3 stopnie zyskuje się moc już na kole od 63KM do 65KM. Ciekawe, tym bardziej, że mój mechanik co użytkował kiedyś taką maszynę twierdzi, że to jest realne, a on naprawdę rzadko się myli hehe wpierw zrobię na ori ustawieniach, a potem będę się bawił.
Dzisiaj trochę pobawiłem się zawiechą bo już wcześniej czułem coś nie tak plus dodatkowo kręciłem śrubkami i pomyliłem się przy liczeniu kliknięć hehe bywa. Manual w rękę i do dzieła. Poustawiałem wartości wyjściowe, więc wziąłem się do mierzenia i ustawiania zawieszenia pod wagę ale zanim ustawiłem to już na pomiarach zaczęło mi się nie zgadzać. Wyszło mi coś takiego:
różnica między moto na stojaku, a na kołach (bez kierowcy):
przód tył
-------------------------------- ------------------------------
| powinno być | jest | | powinno być | jest |
-------------------------------- ------------------------------
| 25-30mm | 40 mm | | 30 mm | 20 mm |
-------------------------------- ------------------------------
Nie za duże różnice? tym bardziej, że przód wychodzi dużo miększy niż tył, a nawet regulacja zbytnio nic nie daje. Zawiecha była robiona, nic nie cieknie i teraz się zastanawiam czy jeżeli chodzi o przód może być to wina oleju? np. wlany 5w? robiłem ją u innego mechanik niż zawsze, w manualu nie podaję jaki olej, więc może wlał 5w jak do krosiawy bo na necie wyczytałem, że leją 7,5w-10w. Może to być to czy szukać jakiej innej przyczyny?
Zwisy to kwestia sprężyn a nie oleju. Jeśli osiada bardziej niż powinno to sprężyna jest za miękka. Można to poprawić podkładkami lub - jeśli zawieszenie ma tę możliwość - napięciem wstępnym za pomocą pokrętła (niewielkie korekty), albo wymianą sprężyn na twardsze (grubsze różnice).
tył wyregulowałem napięciem wstępnym, właśnie o przód mi bardziej chodziło bo mimo kręcenia niewiele to dawało i różnica nadal była w okolicy 40mm... podejrzewałem sprężyny ale łudziłem się, że olej może ma jakiś na to wpływ hehe. Najdziwniejsze jest to, że mam wrażanie, że przód wcześniej nie był taki...
Nawet jak się usiadło to po wyregulowaniu jak fabryka przykazała tył siadł o 70mm, a teoretycznie powinien 90mm-100mm, czyli tak jak wcześniej wychodził twardszy względem manuala, a przód leciał prawie 70mm gdzie powinien 50mm-60mm, więc dużo za miękki..
mam podobny problem i będę starał się poprawić to dając dodatkową podkładki pod przednie sprężyny
Miał ktoś doświadczenie z dokumentami z Włoch? Z wielkim trudem w domu znalazłem dokumenty do swojej wierchowiny (parę lat minęło odkąd je ostatnio widziałem hehe) i zastanawiam się czy jest wszystko. Mam jakiś CERTIFICATO DI PROPRIETA z jakimś takim hologramem (jest to jedna kartka A4) i CARTA DI CIRCOLAZIONE - PARTE 1 z dużymi pieczątkami ANNULLATO (też tylko jedna kartka A4). Zastanawiam się czy to wszystko (nie mówię o umowie, tłumaczeniach i badaniach) czy coś jeszcze z włoskich dokumentów powinno być?. W sumie jak ma papiery to chyba zarejestruje dziada co by na treningi na kołach dojeżdżać ale nie wiem czy nie posiałem wszystkich dokumentów przez te lata. Pzdr.
te dwa dokumenty to komplet, wystrczy do rej.
Tylko w moim przypadku nie miałem "annullato" tylko pieczątkę że wyrejestrowano w celu sprzedazy do innego panstwa, to wyczytałem na tłumaczeniu już pl. Rejestrowałem tego roku, zakup w tamtym, być moze kilka lat temu było inaczej.
No to trochę spokojniejszy jestem, dzięki za odzew. Pzdr.
Podrzucił byś mi namiary na tą drukarnię :) na PW :)
Zrobiłem sobie na przymiarkę króciec pod nowego FCR-a ze zwykłej stali. Trochę ciężko u mnie o fachmistrzów co by to w amelinium zrobili, a że ciśnieni bije to pomyślałem o założeniu tego stalowego. Zastanawiam się czy prócz małej różnicy wagowej i ewentualnej korozji coś jeszcze przemawia nad aluminiowym bo chyba raczej nie i do zimy stal powinna wytrzymać...
(tu jeszcze nie obrobione do końca i nie zespawane)
Odezwij się mam parę pytań
Strony Poprzednia 1 2 3
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Inne marki » VOR 530 SM-R 2002 by wyrzyk969
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 72 zapytań