II runda Amator Supermoto-Toruń 07.06.2014 (Strona 5 z 6)

Podziękowania dla Figla. Zamiast nam pokazać miejsce w szeregu pokazał co znaczy bez ciśnienia :)

Podobało się?

Fajnie chłopaki że pojechaliście,fajnie się patrzyło :)

oszczerstwa, pomówienia, chyba muszę złożyć protest

Oj widzę ze mocna motywacje miał figiel :) Chłopaki dzięki za super zabawe :)

Było fajnie. Zabawa przednia.
Ziela musisz być na rundzie w Bydgoszczy i Radomiu.
Kilka osób s treningów na bemowie też może się zmobilizuje.

Z minusów które nas w sumie nie dotyczyły
- Flagowi to porażka. Nie wiedzą co oznacza jaka flaga. Dublowanym osobom nie pokazują niebieskiej co wypacza czasami wyścig.
- Po grubszych krakasach chaos i brak zorganizowania. nie wiadomo co, kto ma robić! - porażka!
- Chaos przy dekoracji, oczekiwaniu na wyniki.
- Delegacji z Litwy chyba nikt nie uświadomił jakie jest liczenie punktów. Przez co wynikła głupia sytuacja i chyba pewien niesmak.

Zabawa przednia. Wynik jak wynik ważne że ukończyłem i będzie licencja :P Sorry Figiel że się tak za mną nudziłeś dlatego jak już zdecydowałeś się wyprzedzić nie protestowałem :P Szczerze mówiąc po piątkowych treningach byłem tak padnięty że nie miałem siły ani chęci jeździć w sobotnim wyścigu - byle dotrwać do końca :P Ciekaw jestem czasów z piątkowych treningów bo zapewne były sporo lepsze a przynajmniej tak się pocieszam :) Dzięki wszystkim za rady i miłą atmosferę. Zaczynam chyba poszukiwania innego moto tylko na tor bo tym tapczanem wiele więcej nie ukręcę :P DR'a żyje co mnie bardzo cieszy pomimo dwóch gleb i najechania przez kolegę z PP. Do Koszalina na kołach nie dojadę wiec ja pisze się jeszcze na rundy w Bydgoszczy i Toruniu.