Husaberg FS 650 FORCE [by MudAndTracker] (Strona 14 z 15)

Ogólnie chodzi o to, że płyn przez te otwory jest kierowany do stref najbardziej nagrzanych, żeby od nich odebrać ciepło.
Jeśli zrobimy w uszczelce otwory takie jak w głowicy to ruch cieczy w najbardziej nagrzanych strefach będzie tak mały, że może się lokalnie gotować.

Tak rzuciłem okiem na katalogi husaberga i co najmniej od 2004-2008 (na inne roczniki nie patrzyłem) numery katalogowe uszczelek są takie same. A numery katalogowe zmieniają się nawet gdy zmienia się tylko ich producent, bez zmiany konstrukcji uszczelki. Może miałeś uszczelkę z zamiennika?

A to nie jest tak, że piszecie o dwóch róznych silnikach - Hacker o 450, a Majster o 650?

Aby było wiadomo o czym pisze
do góry 2004 na dole 2005

zdjęcie uszczelki na głowicy z 2004, uszczelka ma już fasolki ale silnik jeszcze nie.
I albo uszczelka została w którymś roku zastąpiona tą z 2005 albo od początku widzieli aby tak robić ale jeszcze nie robili.

Co do szlifowania otworów w uszczelce. To po założeniu uszczelki na tulejki ustalające, nie zgadzają się wszystkie otwory. Nie tylko te od płynu chłodzącego ale również te od śrub głowicy.
Uszczelka jest po prostu cała szturchnięta w jedną stronę i wygląda to ewidentnie na błąd produkcji a nie zamierzenie ze strony producenta.
Więc ja u siebie wyszlifowałem wszystkie otwory które mi nie pasowały. Te od śrub również ponieważ w innym przypadku uszczelka w tym miejscu się zawijała.
Układ chłodzenia jest tym słabszym punktem roczników 2004. Dlatego w 2005 przerobiono otwory na fasolki w układzie chłodzenia, dodano termostat, wentylator, dyszę natryskującą olej na denko tłoka.

Dostałem nową tuleję.
Połówki silnika skręcone, mówię a chu* ciekawe czy wcisnę tuleję od góry:)
No więc wciskam ją idzie, idzie i nagle się zblokowała. I co dziwne zblokowała się w dwóch miejscach - na łączeniach karterów.
Na boki tuleja się giba, z przodu i z tyłu natomiast podparta.
Więc wychodzi, że otwór pod tuleję nie jest okrągły.
Przyniosłem dzisiaj z pracy średnicówkę i sprawdzam. I wychodzi, że otwór w karterach nie jest okrągły!
Pomiar wzdłużny wychodzi nawet o 0,3mm mniejszy od pomiaru poprzecznego.
Może Cię to zainteresuje:)

Co do dyszy olejowej to już zamówiona, koszt 37zł.

Nie wiem czy na zimnym wyjdzie na tulei.
Bardziej by obstawiał, że wymiar zacznie przechodzić na tuleję dopiero jak się rozgrzeje.
Nie twierdzę też, że to może być powód twoich rys. Bo rysy by musiały chyba być i z przodu i z tyłu tulei a u Ciebie są chyba tylko od przodu?
Jednak pytałeś się to odpowiedziałem.

Jak masz możliwość to zmierz swoje połówki. Różnica większa niż 0,2mm wyjdzie już na suwmiarce.
Fajnie też jakby ktoś pomierzył twoją tuleję.