Dzisiaj otworzyłem 2 kolejne pudła , ich zawartość to lampa przednia, klamka hamulca , zapasowy filtr powietrza , zapas filtrów oleju 3-pak na kilka kolejnych wymian oleju.
W gratisie do lampy dostałem smyczkę Hondy, nie mam pojęcia skąd wiedzieli że mam Hondę, a w gratisie do reszty dostałem otwieracz do piwska z logiem 24mx :D
Dzisiaj była wymiana oleju wraz z filtrem oraz sprawdzenie i czyszczenie sitek olejowych, jedno w ramie drugie w silniku.
Zaskoczył mnie stan sprzęgła , kosz jak i cała reszta wygląda jakby były nowe, zero śladów zużycia, ząbków itd.
Zamontowane handbary i listki oraz pierwsza przymiarka nowej lampy, w zestawie nie było kostki podłączeniowej H4 więc jutro czeka mnie kolejny zakup ;)
No i razem z nowym błotnikiem:
A tutaj panel sterowania
Ogólnie na żywo wygląda kozak , miałem nadzieję że lampa będzie troszkę większa gabarytowo, jak ją dam na maxa w dół to licznik jest odkryty, jak dam na maxa na górę to szczelina jest między błotnikiem a owiewką.
Będę musiał jakoś to wypośrodkować, pomyślałem przez chwilę nad elektronicznym licznikiem i owiewka mogła by być niżej ale ten oryginał jest mega oldskulowy i bardzo mi się podoba.
Jutro jak znajdę czas to zawiozę klamkę hamulca na warsztat, wymaga małej przeróbki aby podeszła do świniaka.
Litrowy Gixer