mały problem w 501 (Strona 1 z 3)

dodam że być może dźwignia przesunęła się przy zakładaniu baku

Może to kwestia tej sprężyny?

no ja właśnie tez nie zwracałem nigdy na to uwagi bo raz nie było mi potrzebne (nie działało) a dwa ze zasłaniał ja bak i nie było jej widać. a co do sprężyny to ona zawsze była w tym miejscu. zastanawiam się jeszcze czy nie obrócić jej o 180, na kształt litery V ale to chyba już przy otwartej pokrywie bo obawiam się ze rozpierduchy narobię w środku w ciemno kręcąc.

Nic nie na robisz bo dźwignia z jednej strony jest płaska z drugiej zaokrąglona i jak ktoś zrobił to na patencie to sprężynka lekko się napięła i otwierała zawór co skutkowało dekompresją, po prostu ja ściąg aby była luźna ale tylko na razie i kup linkę coby wszystko było jak należy bo wygląda to od środka tak: dźwigienka po prawej stronie, jak napina się linka to ona naciska na dzwigienkę zaworową płaską stroną i lekko uchyla zawór, bez sprężyny ułoży się neutralnie ale będzie się obijać o dźwignie zaworową na krótką mete nic nie zaszkodzi ale na dłuższe użytkowanie linka musi być.

jak byś miał fotkę tego elementu to był bym wdzięczny bo u mnie poprzedni właściciel zmodyfikował to do poziomu 0 czy to jest zamontowane w tym miejscu gdzie linka do podkręcania obrotów od gaźnika??

też zwróciłem na to uwagę ale większość z patentów jest z głową (np wymiana na podwójne sprężyny zaworowe)

mam pytanie? montuję do berga akrapa jak poniżej, nie jest to oryginał bergowy a jeden z dwóch zdemontowanych z LC4, ale dostałem go za cenę dobrej whisky więc po drobnych przeróbkach kolektora zagości w moim bergu. I w związku z tym pytanie brzmi czy po montażu powinienem wyregulować pod niego gaźnik? i czy coś jeszcze powinno być zrobione po takiej wymianie?

[url=http://imageshack.us/photo/my-images/401/20130509080kopia.jpg/][/url]