Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Co sądzicie o Husabergu fe 501?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Miał ktoś może jakiegoś husaberga na stanie? a jak tak to jakiego .Czaje sie na takiego bo chce mocnej maszyny i lekkiej żeby wszystko wciągała nosem po drodze.Piszcie co wiecie pozdro!
[url]http://www.husaberg.org/[/url] tu wszystko znajdziesz
mam FS 650 "lekki i wszystko wciąga nosem" :)
wszystko wciągała nosem
Kamienie też...?
[url]http://www.husaberg.org/[/url] tu wszystko znajdziesz
mam FS 650 "lekki i wszystko wciąga nosem" :)
a powiedz jak taki husaberg sie ma w odniesieniu do huski 610, bo widze ze tez masz. Tylko napisz jakie roczniki. Ja mialem SM610 z 2001 i byla mi za ciezka.
.
huska 99r. SM-TE 610E ( to jest chyba ten sam model co 2001)
Berg 2004
różnica w wadze duża ok 40kg, czuć to wyraźnie zwłaszcza wtedy gdy przednie koło ucieka :)
huska w porównaniu z bergiem jest bezobsługowa, fajny motorek - uniwersalny dobry na miasto, na wycieczki, wdzięczny sprzęt, moc wystarczająca, dobrze trzyma się drogi, łagodny nie robi głupich kawałów, Vmax ok.170 spalanie 5-6l
Berg - hmm kupiłem przyczepę żeby na tor go wozić on poprostu uwielbia ciasne zakręty i ciągle prosi więcej gazu, więcej obrotów zawsze mu mało- podpuszcza taki Devil i nerwus, bez problemu radośnie podnosi przednie koło niezależnie od prędkości
Właśnie husqe 610 sm jakiś czas temu sprzedałem i była dla mnie za słaba prawde mówiąc i to po kompletnym remoncie łącznie z tłokiem także nie ma mowy że była zalatana na śmierć. dlatego na tego husaberga chciałem wsiąść tylko nie wiem jak to wygląda z tymi serwisami , remontami i częściami. Husqa przy normalnych przełożeniach chciała tylko z 2 iść na koło a ja bym chciał żeby ten sprzęt rwał się z kolejnych biegów też:) :D A tamten artykulik to nie za bardzo dla mnie nie operuje w takim stopniu angielskim niestety wolał bym polską stronkę pozdro
Właśnie husqe 610 sm jakiś czas temu sprzedałem i była dla mnie za słaba prawde mówiąc i to po kompletnym remoncie łącznie z tłokiem także nie ma mowy że była zalatana na śmierć. dlatego na tego husaberga chciałem wsiąść tylko nie wiem jak to wygląda z tymi serwisami , remontami i częściami. Husqa przy normalnych przełożeniach chciała tylko z 2 iść na koło a ja bym chciał żeby ten sprzęt rwał się z kolejnych biegów też:) :D A tamten artykulik to nie za bardzo dla mnie nie operuje w takim stopniu angielskim niestety wolał bym polską stronkę pozdro
Dziwne ale Każdy chciałby mieć sprzęta 70KM ważącego ~100kg i bez serwisowego....A to raczej nie możliwe.
Chcesz mieć bez serwisowego - kup XTX i ciesz się 20k KM bez napraw serwisów itp chcesz mieć wyczyn kup Berga i licz się z okresowymi "remontami" czyt. wymianami zużytych podzespołów :)
[url]http://www.youtube.com/watch?gl=CA&hl=en&v=XlWoR2R0mZY[/url]
wymiana oleju i filtra (ok 60zł) co 20L paliwa 1L 10w50
sprawdzenie zaworów również co 20L - zalecenie producenta
częsci dostępne w UK bez problemu, w Polsce nie próbowałem więc nie wiem
pytaj dealerów KTMa
wymiana oleju i filtra (ok 60zł) co 20L paliwa 1L 10w50
sprawdzenie zaworów również co 20L - zalecenie producenta
Takie są zalecenie przy jeździe sportowej na torze czy ogólnie?
Bo jak ogólnie to masakra! 20l to ja w jeden dzień mogę wyjeździć :o
Ile to pali na setke na torze? Da sie na tych 20l przejechac 250 km? Pytam calkiem serio
Ile to pali na setke na torze? Da sie na tych 20l przejechac 250 km? Pytam calkiem serio
Nie wiem jak Husaberg, ale dla obrazu zapodam że husqa 450 pali mi na torze (asfalt, Koszalin) w okolicach 11-12 litrów/100 km, a jakimś mega zapierdalaczem to nie jestem.
Ile to pali na setke na torze? Da sie na tych 20l przejechac 250 km? Pytam calkiem serio
Raczej słabo to widze, na torze nawet niewyczynowe sprzęty okazują się paliworzerne a co dopiero husaberg, na moim przykladzie powiem Ci tak, mimo że nie byłem jeszcze na torze w mojej sxv450 (zbiornik 7,5L) rezerwa przy dośc ostrej jeździe zapala się po 70km :/ . A nie sądze że polecisz na tor i będziesz jeździł "turystycznie"
[url]http://www.youtube.com/watch?gl=CA&[/url] … lWoR2R0mZY
wymiana oleju i filtra (ok 60zł) co 20L paliwa 1L 10w50
sprawdzenie zaworów również co 20L - zalecenie producenta
częsci dostępne w UK bez problemu, w Polsce nie próbowałem więc nie wiem
pytaj dealerów KTMa
właśnie takiego zapierdalacza mi potrzeba, trudno że jakieś serwisy co 20l ale za to jaki pocisk, on tak idzie na seryjnych przełożeniach? i jak to wyglada z jego chydrauylicznym sprzęgłem nie ma żadnych problemów z awaryjnością?
Pytam bo zastanawiam sie, czy da sie przejezdzic chociaz 1 pelny weekend na torze bez koniecznosci serwisowania w miedzyczasie. W moim przypadku to bedzie maksymalnie ok. 250 km.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Co sądzicie o Husabergu fe 501?
Wygenerowano w 0.048 sekund, wykonano 83 zapytań
