Odp: Zakup Supermoto
http://www.dynotech.pl/ masz
SUZUKI RM-Z 450 NR - 38 :)
- Orzech
- początkujący
- Nieaktywny
Odp: Zakup Supermoto
Witam :)
Na poczatek chciałem się przywitać i przedstawić, a więc nazywam się Wojtek i pisze z Gliwic. Motocyklami interesuje się od bajtla no to będzie już z jakieś 10-12 lat kiedy to dostałem swoją magiczną "pitorynke", później krótka przerwa i znów fascynacja motorami tym razem plastiki na poczatek- RD 350. Następnie ewolucja w streetfightery (nie z konieczności lecz z fascynacji :P) i moje dziecko FZR1000`88. Kupiłem ją po raczej mniejszym szlifie, a następnie spędziełem rok nad przywróceniem jej do świetności w nieco zadziornej i skąpej sukience :D. Pojeździłem nią i innymi motorami (głównie ścigi 1000 i 600) ale jednak to nie było to. No i nastąpił kolejny etap mojej ewolucji - supermoto. Wcześniej już mi się podobały enduro/crossy i ich "szosowe" wersje ale skąpy budrzet nie pozwalał na więcej niż jeden motor. No i w końcu zdecydowałem się sprzedać moje "maleństwo" i zakupić supermoto. Tak zacząłem szukać po necie i natrafiłem na Waszą strone. Tak więc jeśli nie macie nic przeciwko to zasypie Was pytaniami.
I tak tu małe sprostowanie dlaczego pisze w tym wątku - bo moje główne pytanie jakiego motocykla szukać ??? (moje gabaryty 180cm, jakieś 75kg, koksem nie jestem ale raczej za cherlaka też bym się nie uważał)
Motorek jaki chciałbym kupic oczywiście poza głównym wymaganiem że ma być supermoto (ewentualnie enduro) chciałbym żeby nadawał się oprócz szaleństw na parkingach i innych asfaltach do krótszych i dłuższych wypadów za miasto (jako jedyne moto musi być choć troche uniwersalne).
Następne pytanie co do marki motora ? planuje że na wiosne będę miał budrzet około 12tys. tak więc po wstępnym rozeznaniu poluje na KTM LC4 lub HUSKE TE610.
I tu kolejne pytanie jak to jest z awaryjnością tych motocykli, znajomy mechanik powiedział mi "tylko japonia - mało awaryjna i części tanie"...
No i tak na razie to by było wszystko pewnie z czasem będę miał więcej pytań i będę Was zamęczał o ile oczywiście na to pozwolicie :P
PS. A może ktoś chce kupić zupełnie inną FZR1000, albo sprzedać supermoto za rosądną kwote?
Dzięki i pozdrawiam
Orzech
Odp: Zakup Supermoto
Witam kolege!
Ja po podobnych doświadczeniach staram się zdobyć więcej info na temat eksploatacji supermoto, po wcześniejszym męczeniu streetuff<devil>
Może znajdzie się ktoś kot będzie potrafił podać kilka suchych informacji?
Pozdr,
titto
xt660x
- bdsm.cyp
- naprawdę się rozgadał
- Nieaktywny
Odp: Zakup Supermoto
potrzebuję ramę z polskimi dokumentami do berga, albo ktm lc4. jakby ktoś coś słyszał to polecam się pamięci :)
husaberg fe501SM ktm 990 super duke (sprzedam)
Odp: Zakup Supermoto
Witam wszystkich. Odrazu przejde do rzeczy.
Ktm lc4 to seria jednych z najmocniejszych motocykli sm. stusunkowo lekka waga do gabarytów oraz mocy pozwala na sprytne manewrowaniem tym motocyklem. Dodanie gazu wywołuje natychmiastową reakcje-koło ochoczo wyrywa się ku górze. Dzieje sie tak na 1,2 i 3 biegu. Jedyną rzeczą do której mozna sie przyczepic to kultura pracy silnika. jadąc na ktm'mie odnosi sie wrazenie ze silnik ma ochotę opuścic ramę a po dłuższej jeżdzie tak boli tyłek że czasami aż chce się zatrzymac na momęt. Jeżeli chodzi o części to od 2000 roku raczej problemów być nie powinno. Kolejnymi bardzo mocnymi lub nawet mocniejszymi supermoto są huski. Model sm 510 to diabeł na 2 kołach, rwie jak szalona, do tego bardzo lekka. Manewrowanie tym diabelstwem jest nadzwyczaj proste. 610 jest poprostu słabsza lecz ma juz duzo inny wygląd. DR suzuki to ciekawa maszyna dla tych którzy na pierwszym miejscu nie stawiają mocy i pojemności. Chociaż motocykl też wyrywa do przodu i w górę ale do huski i ktm'a mocy mu brakuje. Jednak już silnik tak nie żuca. WR i YZ yamahy po przerobieniu na sm stają sie 2 mocnymi i dobrymi motocyklami supermoto. W kazdym przypadku wyzej wymienionych sm jazda na kole, wejście bokiem w zaket i wyjście z powerslidem czy efektowne stoppie zalezy od umiejętności dosiadającego maszynę bikera. Sam jeżdżę na kawie klr 650 profesjonalnie przerobionej na sm w niemczech i efektowna oraz długa jazda na kole nie stanowi problemu,a i po dłuższej wyprawie mam jelita na swoim miejscu i nie jestem wytrząchany we wrzystkie strony. Tak więc przy zakupie motocykla nie kierujmy się mocą i osiągami, zwrócmy uwagę na inne takze istotne rzeczy bo kazdy motocykl tego typu a swoje wady i zalety. pzdr.
Nie bierz życia zbyt pważnie bo i tak nie wyjdziesz z niego żywy.