Serwisowanie wiesz SM 450R jest raczej nie kłopotliwe jaknie będziesz miał zdjetej fabrycznej blokady mocy.
Instrukcja podaje że w takim układzie (for street legal) to serwis olejowy co 5000 km a serwis duuuży (tłok etc) co 10 000 km.
Przy odblokowaniu i jeździe nie street legal to zmienia się na serwis co 8 godzin (olejowy) i co 80 duzy, i tu jest już mały problem.
Miałem kiedyś XR 650R SM i ostatnio przy okazji szybkiego przejazdu szosą zauwazyłem ze Hqv ma inną geometrię przodu-krótsze wyprzedzenie główki ramy, dosłownie wystarczy minimalnie przy ok 120-140 km/h dotknąc opuszkiem palca kierownicy a już czuć ze motocykl zbiera się wejścia w winkiel. Jest to fajne, super na torze ale jakbym miał cywilnie latać to nie fajnie.
XR miałą taką mniej ostrą geometrię, stabilniejsza była, do codziennej jazdy fajna.
Przy normalnej jeździe wolłabym tą XR, mniej trzęsła, wiecej momentu w silniku, i była dużo szybsza ale i mniej sprytna, narowista i mneij grzejąca krew w sumie. A w sumie XR 650R=LC4, więc to co pisze mozna w zasadzie i do LC odnieść.
W Husce mam chyba 32 godziny nakrecone, nic z awarii nei było.
Husqa SM 450 R 08`, Husqa CR 250 82`, Beta Zero 125 91`