5,866

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

No i stało się. Pierwsza gleba !!!!.
Sam jeszcze nie wiem co się stało, wiem że poleciał olej na koło i zaliczyłem mega slajda przy lewoskręcie.
Na szczęście prędkość nie była duża, i wizualnie bardzo nie ucierpiał. Moto pojechało do serwisu i teraz zachodzę w głowę co się stało i czy było jeszcze na tyle oleju żeby nie zatrzeć silnika. Jak się cofnąłem to plama była na światłach i przy dojeżdżaniu do nich no i cały tył w oleju.
Czuję że dla mnie już po sezonie :( ale najważniejsze, że nikt mnie nie rozjechał.

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

5,867 Ostatnio edytowany przez grosia (2012-11-15 19:25:50)

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

kurcze to niedobrze :-(.... a jak Ty? cały i zdrowy?

BZYKKK vel Suzuki DRZ 400 SM

asfalt, las, krzaki, błoto... oto oto supermoto!!! :)))))

5,868 Ostatnio edytowany przez SUPERMOTO (2012-11-15 19:35:53)

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

No właśnie nie wiem o co chodzi. Bo na ciuchach nie mam nawet śladu (nawet brudu z asfaltu), może się przeturlałem, kurcze nawet nie pamiętam co i jak a ludzie piszą, że to jak w zwolnionym tempie, dla mnie to było przyspieszone x3.
Ze mną ok, ale boje się o moto bo są ślady na deklu i nie mogłem wbić luzu, gleba była  na lewy bok. Powiem wam jedno, crashe na dekle i na ośki to podstawa !!!!!!!!, dzięki nim chociaż wizualnie tak nie ucierpiał.

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

5,869

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

na wszelki wypadek, jakby Cię coś bolało to idź koniecznie do lekarza...

BZYKKK vel Suzuki DRZ 400 SM

asfalt, las, krzaki, błoto... oto oto supermoto!!! :)))))

5,870 Ostatnio edytowany przez Barteksm (2012-11-15 19:41:55)

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

pewnie wywaliło ci uszczelniacz z wałka zdawczego

tego się nie przewidzi

motoslide.com

5,871 Ostatnio edytowany przez SUPERMOTO (2012-11-15 21:46:20)

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

Barteksm napisał/a:

pewnie wywaliło ci uszczelniacz z wałka zdawczego

tego się nie przewidzi

Też tak mi się wydaje, oby nie łożysko na wałku, którego strzępy rozwaliły uszczelniacz, niestety tak może być bo walnęło nagle i szybko olej wyrzygało, jakby sam uszczelniacz to chyba najpierw powoli by wyciekało. Obym się mylił w moich rozkminkach.
Piszesz, że tego się nie przewidzi i to jest najbardziej przerażające. Wyobraźmy sobie taką sytuację na wiadukcie przy 80 na godzinę i te barierki, albo na łuku i na czołowe, Masakra!

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

5,872

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

w zeszłym roku kumpel mial taki przypadek w DR, na rondzie :/ ale utrzymał moto bo jechał dość wolno, a kałuża pod moto była galanta wiec u ciebie też może być tylko uszczelniacz

motoslide.com

5,873

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

SUPERMOTO napisał/a:

No właśnie nie wiem o co chodzi. Bo na ciuchach nie mam nawet śladu (nawet brudu z asfaltu), może się przeturlałem, kurcze nawet nie pamiętam co i jak a ludzie piszą, że to jak w zwolnionym tempie, dla mnie to było przyspieszone x3.
Ze mną ok, ale boje się o moto bo są ślady na deklu i nie mogłem wbić luzu, gleba była  na lewy bok. Powiem wam jedno, crashe na dekle i na ośki to podstawa !!!!!!!!, dzięki nim chociaż wizualnie tak nie ucierpiał.

Bartek piszesz wróciłeś do domu jest dobrze moto się naprawi :-). Wygląda na to że spotkało cię to co Jurgena... a nie chcę cię straszyć bo u niego łożysko łoj łoj...
Crashe tak ale ciuchy to podstawa znając ciebie byłeś w kombiaku a bez uuu... strach pomysleć.

P.S. Jeśli to lewa strona to mam załatany dekiel w garażu

100% koncentracji = 100% satysfakcji - moje małe enduroooo - #997 rejsing
O nas http://www.youtube.com/watch?v=z5LUptOcE_o&feature=youtu.be
Part 1  http://www.youtube.com/watch?v=l-6jEjyYJpg
Part 2  http://www.youtube.com/watch?v=PWdubyCHfnQ

5,874

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

Ten uszczelniacz na walku to jakas dziwna akcja w drzecie.
W zadnym moto nawet mi sie nie pocil, a tutaj jak widac norma ze leci.
Ostatnio dojechalem na chate patrze, a tu cala lewa strona opony w oleju...
Na szczescie bez gleby, ale winny oczywiscie uszczelniacz.

WR 450 F
GSXR 1100

5,875

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

To ja może profilaktycznie wymienię ;). G3d, dużo dłubania?
SUPERMOTO, nie łam się, lowside, highside to nasz chleb powszedni ;)

Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom!

GPZ500S>TL1000R>DRZ400 SM czarna, gangsterska ;)

5,876 Ostatnio edytowany przez SUPERMOTO (2012-11-16 15:40:11)

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

Panowie i panie, wlasnie dzwonili do mnie z serwisu. Umyli motor, zalali olejem, zdjeli zebatke zdawcza, odpalili i co i nic???
Motor pracuje nic sie nie leje uszczelniacz wyglada ok luzu na walku nie ma .
Oco chodzi doradzcie

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

5,877

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

chodzi o to że masz co dziś opijać :-)

BZYKKK vel Suzuki DRZ 400 SM

asfalt, las, krzaki, błoto... oto oto supermoto!!! :)))))

5,878

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

U mnie bez jazdy tez sie nie lalo.
Golym okiem widac czy ten uszczelniacz ma jeszcze warge.

Krzywer - roboty na max 30 minut.
Luzujesz kolo, zdejmujesz przednia zebatke.
2 sruby krzyzak [prawdopodobnie zapieczone] od zabezpieczenia.
Wyjmujesz tulejke, wydlubujesz uszczellniacz.
Wbijasz nasadka drugi [smaujesz olejem] i skladasz w odwrotnej kolejnosci.

WR 450 F
GSXR 1100

5,879

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

Byłem w serwisie i sprawa wygląda tak.
Zerwało gwint w nakrętce zębatki zdawczej i olej wypchnął ją razem z tulejką (ta z o-ringiem wewnętrznym).
Jak do tego doszło ??? nie wiadomo, może już był gwint naruszony.
Finał tej przygody w sumie optymistyczny, mogło być dużo gorzej. Trzeba zamówić nakrętkę, podkładkę, tulejkę, i uszczelniacz (jest dobry ale lepiej już wymienić).

Najlepsze MOTO to SUPERMOTO

5,880

Odp: Supermotowy Terror Warszawy

Idzie ktoś pojeździć dzisiaj? Bo nabyłem bieliznę termiczną i muszę ja przetestować ;)

yamaha 29 koni
husq więcej koni