Temat: Yz 125 SM - problem z kołami dt
Witam,
mam spory problem z kołami od Yamahy DT - 17 cali. Mam ośki 22mm od Yz, w kołach od DT są łożyska 17mm.
1)ŁOŻYSKA:
Chciałem kupić same łożyska (36mm/22mm/8mm) - niestety takich nie produkują - dzwoniłem po różnych firmach.
2)OŚKI:
Chciałem dotoczyć ośki - nawet były już u tokarza, ale pomyślałem, że wykona to z chu.... materiału i zakończy się to dzwonem. Co prawda pomysł ten można kontynuować, bo są profesjonalne zakłady tokarkie, gdzie zachartowali by mi tą stal itd. Jednak narazie dałem spokój, bo nie chce mi się jeździć XXX km do takiego zakładu.
Co więcej, nawet gdybym miał takowe ośki, musze dorabiać tulejki w wachacz i dystanse. Mało tego trzebaby przerabiać zębatke z tyłu, bo na YZ mam łańcuch 520, a w DT jest bodajże 480 - w każdym razie - nie pasuje. Aha, jeszce tarcza hamulcowa z tyłu - również trzeba coś z tym zrobić, ale to chyba nie jest jakiś duży problem bo można adapter jakiś zrobić (chociaż nie wiem jak).
3)PIASTY:
Ostatnim pomysłem jest przełożenie piast od YZ czy innego sprzętu(możecie mi doradzić - oś 22mm). Niestety ciężko jest znaleźć same piasty... Podejrzewam, że z czasem znalazłbym komplet, jednak narazie udało mi się znaleźć tylko tylną. Najlepsze jest to, że typ chce za nią 200zł. Gdybym już miał te piasty, to musze znaleźć szprychy na wymiar, i ktoś musiałby mi to wycentrować, przeszprychować itd. - koszt takiej usługi na allegro CHYBA za sztuke to 250zł, co jest lekką paranoją ku... jego mać.
Bardzo proszę o jakieś rady, pomysły - może wreszcie uda mi sie założyć te koła, bo jak narazie moto stoi już ponad tydzień na pieńku i sie marnuje...
Pozdro.