Odp: Zlot Sudety 10-12.08.2012
Teraz chciałbym podziękować całej ekipie. Było zajebiście :)
Mam nadzieję że na następny rok spotkamy się przynajmniej w tym samym składzie :)
jak jechałem w tamtą stronę te 600 km to miałem pewne obawy, że będzie dziwne towarzystwo albo nie będę pasował. A tu wszystko na odwrót i spoko :)
Mario . Trasa idealna . Pomimo deszczu w sobotę, widoki zrekompensowały wszystko :)
Dzięki wszystkim za zajebisty weekend i do następnego
trzymajta się :)