Odp: Supermotowy Terror Warszawy
Witam. Dzisiaj się nie załapałem. Jutro chętnie dołączę do was jeśli byście latali. Problem w tym że nie mam jak się skontaktować gdybym nie dotarł na czas we wskazane miejsce. Proszę o jakiś namiar na pw.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Strony Poprzednia 1 … 368 369 370 371 372 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam. Dzisiaj się nie załapałem. Jutro chętnie dołączę do was jeśli byście latali. Problem w tym że nie mam jak się skontaktować gdybym nie dotarł na czas we wskazane miejsce. Proszę o jakiś namiar na pw.
fajno że się podobało chłopakom , najważniejsze to dobre wejście na początek aj - dekiel się regeneruję jak dobrze zwiąże to jutro dobije na miasto ..
fajno że się podobało chłopakom , najważniejsze to dobre wejście na początek aj - dekiel się regeneruję jak dobrze zwiąże to jutro dobije na miasto ..
Nie wylatal ci cały olej? bo na początku wyglądało jak by smarkało konkretnie...
A jutro ja też jestem gotowy, jak dobrze pójdzie to i kumpla wyciągnę...
ehhh, a chcialem Twoja okleine zobaczyc:D
masz wiecej fotek?
[url]http://forum.supermoto.pl/post116747.html#p116747[/url]
Panowie ( i Grosia) dzięki za latanie, szkoda że większość pogubiliśmy, ale i tak było kozacko. Nawet nauczyłem się odpalać moto z kopa :) figiel był świadkiem.
Mam nadzieje że pogoda jeszcze pozwoli na terror miasta.
Pozdro!
ja też dziękuję wszystkim Panom - fajnie się jeździło :)... po wspólnej przejażdżce z Wami zrobiłam jeszcze mały terror z Krzywerem... do Zielonki i z powrotem.... wspomnienia z wycieczki bezcenne... pierwszy raz jechałam z pasażerem i to całe 20 km :D... Krzysio przeżył.... :)
Ja rowniez dziekuje za wspolne latanie, pierwszy raz bylem i tyle atrakcji, sorki ze sie szybko zawinalem ale moja Haska wymaga jeszcze troche pracy a poskladalem ja niemal na wyjazd....zeby nie bylo o 17:15 zmienialem jeszcze w niej olej :)
Ja rowniez dziekuje za wspolne latanie, pierwszy raz bylem i tyle atrakcji, sorki ze sie szybko zawinalem ale moja Haska wymaga jeszcze troche pracy a poskladalem ja niemal na wyjazd....zeby nie bylo o 17:15 zmienialem jeszcze w niej olej :)
polatane brother ;]
-- Nie wylatal ci cały olej? bo na początku wyglądało jak by smarkało konkretnie...
wiem wiem było małe smarowanko rozbryzgowe na prawy bok , z litra wypluł - no cóż zdarza się nie pierwszy nie ostatni hey .
Również dzięki, w sumie pierwsze moje lataniew grupie (a nawet pierwszy krawężnik:)) , szkoda że sezon powoli dobiega końca ale w przyszłym roku na pewno będzie częściej.
Mam nadzieję dołączyć się do podziękowań za kolejne latanie w grupie...niestety dziś jeszcze nie udało się dojechać na 2 kołach :/
Jutro startujemy o17:15 Orlen na wyścigach
taaak milo się latało tylko często się gubiliśmy :)
hermes może by tak jednak zrobić Radom w piątek od rana??
kto jeszcze chętny?
Jutro startujemy o17:15 Orlen na wyścigach
Miał na myśli dzisiaj, w planach mamy lekki teren
... a ja dziś sama terroryzowałam stolyceee i powiem Wam moi kochani, że jest zimno jak cholera... a wiater że ho ho...
Strony Poprzednia 1 … 368 369 370 371 372 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Wygenerowano w 0.097 sekund, wykonano 40 zapytań