ale ja uwierzcie próbowałem juz wszystkiego zrobiłem nawet prasę hydrauliczna z siłownika ale odpuściłem bo balem się ze coś strzeli, wiec przez równe dwa tygodnie wieczorem i rano psiukałem wurthem, nastepnie kilka krotnie rozgrzałem opalarka oske nie chciałem palnikiem ponieważ bałem sie ze zdegraduje aluminium, pozniej szybko schłodziłem gazem od miga az był szron i tą czynność powtórzyłem kilka krotnie chciałem zeby cały materiał zapracował kilka razy, na sam koniec powtórzyłem to samo nagrzałem wahacz i schłodziłem oske od wewnątrz i przez aluminiowy przetoczony pucek pierdyk młotem chyba 7 kg i nic, a tak na marginesie to nie zapieka sie nic na silniku ani na ramie tylko dwie tulejki od łożysk zapiekaj się ośce!!!!!!!!!!!!!!
Yamaha dt125x rok 2007
Yamaha wr450f rok 2007- SUPERMOTO