1 Ostatnio edytowany przez MARCIN GUCIO (2016-02-03 20:18:38)

Temat: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Witam!
Mam zamiar zreanimować mojego bzyczka, i liczę na pomoc forumowiczów w rozwiązaniu niektórych problemów więc zaczynam!
Styczeń 2016 jadę po supermoto (zawsze chciałem mieć).
Oczywiście na miejscu dowiaduję się że po pełnym remoncie u profesjonalisty (później się okaże kowalem), tłok nówka, tuleja zamiast nikasilu
( przynajmniej uczciwie się przyznał ). Moto po wiejskim tuningu, czyli felgi malowane wałkiem, śruby lakierem do paznokci ( niby anodowane) i td. Rama cała, luzów brak, moc jest, więc biorę!
Czytając doświadczenia innych forumowiczów od razu rozbieram żeby nie było wielkiego BUM po 2-3 tygodniach.
Spuszczam olej jest ok, filtr oleju brak opiłków, wyciągam duże sitko olejowe (z lewej strony silnika) dziurawe i pogięte.
Zaglądam w otwór (tam gdzie duże sitko jest zamontowane) i zgroza, widać wyłupaną dziurę przez którą wesoło uśmiecha się wał korbowy!
Ciśnienie skoczyło ostro, ale rozbieram dalej. Małego sitka olejowego brak (te po lewej stronie pod wałem).
Biorę się za głowice, płytki zaworowe o grubości od 2,2 mm do 2,4 mm.
Niestety żeby ściągnąć głowice trzeba wyjąć silnik (głowica blokuje się o górną belkę ramy).
Czapka na stole, wygląda całkiem całkiem ale nagaru na zaworach wydechowych więcej niż zajechanym dieslu (głowicą zajmę się później).
Ściągam cylinder i pierwsze kwiatki, tłok faktycznie nowy ale porysowany płoszcz (bardziej od strony wydechu) a na cylindrze widać ślady przytarcia.
http://images76.fotosik.pl/294/3393709afa82c823gen.jpg?t=1454523406
http://images78.fotosik.pl/294/d52da38faf31eaacgen.jpg?t=1454523447
http://images75.fotosik.pl/294/e20cc6eb15e2938agen.jpg?t=1454523481

2 Ostatnio edytowany przez MARCIN GUCIO (2016-02-03 21:11:33)

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Sprzedający wspominał, że po remoncie moto ciężko paliło więc zawiózł do chłopaków z KTM Opole gdzie poprawili rozrząd (był przestawiony o 1 ząb) a oto ślady po kowalu (mechaniku z Biedrzychowic który źle złożył rozrząd).
zawory wydechowe wesoło poodbijały się na denku tłoka.
http://images76.fotosik.pl/295/b97f299d3d645098gen.jpg
No to rozbieram dalej, pokrywa sprzęgła pęknięta (kowal zapomniał odkręcić jednej śruby i próbował zdemontować więc pękła) ale profesjonalnie zakleił gumą do żucia! I to w cale nie jest żart.
Przekładki nowe, nakrętka kosza zmasakrowana śrubokrętem (pewnie nie miał pneumata), oczywiście podkładka zabezpieczająca nakrętkę zmasakrowana.  Pompa oleju po intensywnym mieleniu opiłków.
http://images77.fotosik.pl/295/fe13d7f6e3b2bb77gen.jpg
Biorę się za lewą stronę, ale trzeba mieć ściągacz magneta o średnicy 26 mm i skoku gwintu 1 czyli 26x1 ogarnę to na dniach.
Postaram się pomierzyć tłok i cylinder (oczywiście śrubą i średnicówką) bo widziałem już magików motocyklowych którzy takie pomiary robią suwmiarką na zawołanie.
Więc dzwonie do sprzedającego i jeb....e go za całokształt, chłopaczek mocno zdziwiony obiecuje skontaktować się z mechanikiem (kowalem) z Biedrzychowic bo zostawił u niego ciężki szmal za remont.
Jak się okazało pan kowal wzięty na "huki" przyznał się, że niby podczas "gazowania" na postoju urwało korbowód! Więc dużo się nie zastanawiając postanowił naciągnąć klienta ( chłopaczka od którego kupiłem moto) na kapitalkę. A ten akurat był za granicą ciężko pracował
na wygłupy debila.
Więc historia dziury w silniku rozwiązana. Podejrzewam że pan "mechanik" chciał sobie pohasać pod nieobecność właściciela i było BUM!
Muszę przyznać, że sprzedający zachował się OK bo po negocjacjach zwrócił 1300 zł ( przynajmniej pokryje małą część remontu) i myślę że faktycznie nie miał pojęcia o debilnym mechaniku. Takich mamy fachowców od motocykli (oczywiście nie wszystkich).

3

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Zapodaj zdjęcie tego cuda za żywota, a najlepiej link do ogłoszenia. Powodzenia :)

EXC 525 in progress

4

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Oto moje pomiary tłoka i cylindra. Proszę doświadczonych kolegów o opinie, czy da się uratować tłok i cylinder ( polerowanie honowanie).

http://images77.fotosik.pl/295/640d09a4fdd649a2.jpg

http://images75.fotosik.pl/295/04cbf66390d52aa8.jpg

5 Ostatnio edytowany przez MARCIN GUCIO (2016-02-03 22:00:35)

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Dziku niestety ogłoszenie wygasło, a foto za żywota nie zrobione.

Proszę nie śmiać się z mojego rysunku technicznego :-)

6

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

A skąd jest ten motor?
Aukcja była na olx czy allegro?

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

7

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Moto z OLX ale to już historia, teraz ciąg dalszy remontu od pana Kipka z Biedzrzychowic ( na jego stronie chwali się tuningiem silników!!! ).
Nie chcę nikogo obgadywać ani obrażać, po prostu mam nadzieję że nie zrobi nikomu więcej takiej krzywdy za ciężkie pieniądze.
http://images78.fotosik.pl/305/330337c6091e8148gen.jpg?t=1454852247
http://images75.fotosik.pl/305/43d3a9f52eb2cb29gen.jpg?t=1454852305
Piękna dziura po eksplozji i fachowym remoncie!
Za głowicę wezmę się na dniach, mam nadzieję że uda mi się samemu ogarnąć temat ba "nasi" fachowcy potrafią doprowadzić do rozpaczy.
Byłem w Opolu u "fachury" polecanego przez wielu mechaników, wiozę moją głowicę. Na miejscu pan po 70 z kiepskim wzrokiem ( proszę mnie źle nie zrozumieć po prostu już miał swoje lata i wzrok nie ten ) syf na warsztacie nieziemski, tłumaczę że zawory tytanowe itd. On na to że niema problemu pewnie z Matiza podejdą! Więc głowicę do plecaka w tył zwrot grzeczne do widzenia.

8

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Może pomyśl nad nowy silnikiem?
Jak jak obliczyłem ile wsadziłem w remont silnika, ile bym dostał za części z tego silnika to taniej lub na równo wyszłoby mnie kupno kompletnego nowego silnika.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

9

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

MARCIN GUCIO napisał/a:

Nie chcę nikogo obgadywać ani obrażać, po prostu mam nadzieję że nie zrobi nikomu więcej takiej krzywdy za ciężkie pieniądze.

Dlaczego nie chcesz? Trzeba podawać do szerokiej wiadomości takie miny. Mechanicy tego rodzaju powinni być znani, tak samo jak sprzedający takie śmieci.

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

10 Ostatnio edytowany przez Majster128 (2016-02-08 10:46:22)

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Ten cylinder i tłok nadają się co najwyżej na garażową wystawę.
W sumie widać, że jest tuleja. Nie ma tłoków nadwymiarowych, więc czeka Cię wymiana tulei lub cylindra.

Wymiany korbowodów, naprawa wałów, wymiarowanie cylindrów, tulejowanie, szlify cylindrów. Remonty i tuning silników, serwis zawieszeń. Prostowanie kolektorów wydechowych. Części i akcesoria. tel. 607198003
WWW.MOTO-KORN.PL

11

Odp: Husqvarna TE 450 2004r moja historia.

Po parodiach miejscowych znachorów głowica, cylinder, tłok, wał pojechał do Majstra128. Teraz czekam na wyrok.
Gierwin w sumie masz rację, bo jeżeli taki kowal nie ma wstydu brać ciężko zarobione pieniądze za taką fuszerkę to trzeba to piętnować.
Każdemu może się zdarzyć błąd, ale nie totalna niewiedza sztuki i jeszcze się chwali jaki jest super hiper....... Uwaga motorkipka.eu wykonuje również tuning silników.