WR426 - rozgrzany do czerwoności kolektor (Strona 2 z 2)

Benito pokaż sprzęta ;)

U mnie przy zmianie osłonki box'a na taką z dziurkami bez zabaw z gaźnikiem kolektor od razu nabierał koloru. Zastanawiałem się czy to kwestia osłony, czy raczej polerki kolektora, bo wcześniej ta część była ostro zalepiona piaskowym osadem, ale po wrzuceniu ori osłony kolektor mniej się grzał. Tak więc przed sezonem trzeba będzie pogrzebać przy gaźniku.

Ładna sztuka, a jak silnik po remoncie czy dopiero planujesz zajrzeć?

Przeżywacie ten kolektor, jak by silnik miał zaraz wybuchnąć od tego :D
Wydaje mi się że jesteś nieco przeczulony, możesz podkręcić śrubkę dla jałowych, zrób żeby było bardziej na bogato. Kompletna procedura regulacji składu dla jałowych obrotów jest w serwisówkach. Jak masz wątpliwości czy jest dobrze, to musisz przejechać się moto, żeby było rozgrzane, wykręcasz śrubkę jałowych aż zauważysz że zmieniają się obroty, później w drugą stronę, to samo zatrzymujesz jak zmienią się obroty, a finalnie ustawiasz śrubkę pomiędzy tymi dwoma położeniami. Piszę to z pamięci, ale wydaje mi się że nic nie pokręciłem. Mała rada, jak chcesz to robić to kup sobie od razu akcesoryjną śrubę regulacji do swojego gaźnika, bo ta fabryczna jest trudno dostępna i szkoda się denerwować i poparzyć sobie ręce o kolektor (chyba że yamaha ma lepszy dostęp). Zresztą, akcesoryjną zrobisz to dużo dokładniej.