Temat: SM 450R: szarpie na niskich obrotach; nie odpala na ciepłym silniku
Cześć! Na forum jestem nowy, poczytałem trochę jednak podobny temat nie wpadł mi w oko.
Niecały miesiąc temu stałem się szczęśliwym posiadaczem Husqvarny SM 450R wersja 100th Anniversary (moto z 2005r, starter tylko elektryczny, bez kopki). Okej, moto kupiłem, wróciłem do domu (35km) i moto więcej stało niż jeździło (rejestracja, czekałem na kask itp), więc robiłem tylko krótkie rundki po 1km od domu. Nie odniosłem wrażenia, żeby coś było nie tak. Jednak okej, przyszedł kask, zacząłem wypuszczać się trochę dalej odkrywając jakieś mankamenty.
Sprawa wygląda tak (żeby już więcej historii życia nie pisać): moto szarpie na niskich obrotach - podczas jazdy przez zabudowany, kiedy trzymam równo manetkę i jadę +-70km/h (lub mniej.. no po prostu równo, na niskich obrotach). Manetka nieruchomo, w jednej pozycji, a moto szarpie. Chciałem się wheelie uczyć, ale w takim wypadku nie ma raczej opcji, bo żeby na kole śmigać to trzeba mieć kontrolę nad moto. Przy pałowaniu - idzie jak wściekły, żadnego zająknięcia. Problem tylko przy wolnych obrotach.
Druga sprawa: Huska ma problem z odpaleniem na ciepłym silniku. Kręci kręci kręci, JEB! z wydechu.. kręci kręci kręci, JEB! z wydechu.. (ostatnio zatrzymałem się 7km od domu no i to był głupi pomysł, bo nie mogłem go już odpalić na rozrusznik (prawie rozładowałem aku)), ani zapchnąć.. no nic nie dało rady zrobić. Wku*wiony pchałem, no ale po 2km spróbowałem i z bólem udało mi się go zapchnąć (chyba ostygł trochę).. Wjechałem na podwórko - zgasł..
Dziś byłem u kumpla - gaźnik wymontowany, rozebrany do ostatniej śrubki, złożony, USTAWIONY, wsadzony na swoje miejsce i? Bez zmian, nadal te same, dwie dolegliwości.
Podsumowując: moto szarpie na niskich obrotach, przy jeździe przez zabudowany (ciężko też rusza z jedynki.. jakby mulił mulił i nagle strzał mocy); nie odpala na ciepłym silniku, albo odpala ale z wielkim bólem.
Czy ktoś z Was spotkał się z podobnymi bolączkami? Wiecie co z tym zrobić, jaka może być przyczyna?
Jakby co, to świeca wymieniona dziś na nową po zrobieniu gaźnika.