Marko tak jak piszą koledzy - to musi być przemyślana decyzja, żeby Cię serwis nie zabił. Ja uważam, ze motocykle hardenduro, crosy i inne wyczyny są idealne do SM, ale strasznie drogie, dlatego zamiast wydać 2000zł na koła SM do mojej WR, wydałem kilka razy więcej i kupiłem LC4.
Wymianę oleju i regulację zaworów można przełknąć, ale to niestety nie wszystko. Do tego dochodzą inne elementy eksploatacyjne, jak tłoki, napęd, ślizgi itp, które w wyczynach starczają na krócej. Jeżeli nie zrobisz czegoś na czas - zemści się, a wtedy koszty rosną lawinowo, więc wymiany oleju nie można zaniedbywać.
Polecam jednak iść na kompromis i kupić coś cięższego - LC4 jest najlepszym wyborem ze względu na popularność, dużo części i akcesoriów używanych.
http://www.youtube.com/watch?v=4H0w5DHh0w8
Yamaha WR450F - Brudas
KTM 690 SMC-R - SM