616

Odp: gumowanie na tylnym kole

Keith Code świetnie to wytlumaczyl w Twist od the wrist II.

WSK 125 (odrestauruje się) - Honda CB450S - Suzuki GS500E - Suzuki SV650S - KTM LC4 Duke II - KTM LC4 640SM - KLX300R - enduro zajawka

617

Odp: gumowanie na tylnym kole

a jakie ciśnienie w oponach do gumowania będzie najlepsze?

618

Odp: gumowanie na tylnym kole

maddox napisał/a:

helmex, mam to samo, przy opadaniu z większej prędkości, przednia guma przy kontakcie z ziemią potrafi puścić dymek nawet :)

Sprawdźcie czy wam przedni hebel nie trzyma :D.

Drive only as fast as              Kawasaki KX 125 98 (sold)
you have it under control        HONDA CRF 450R HM

https://www.facebook.com/uncatchblevideos

619

Odp: gumowanie na tylnym kole

sprawdzane :)  ale jak zaczynam gumowac od tych 40 to kolo sie neima jak rozpedzic :)

ktm 640 06r

kiedys exc 2x525  2x450 lc4 640 xt600

620

Odp: gumowanie na tylnym kole

To samo mam dymek idzie jak sie opada, i czasami przy dużych prędkościach przy opadnięciu czasami mi kierownicą rzuca, kumpel to samo ma, wiec chyba nie da sie z tym nic zrobicć..

Ktm#exc#525#sm

621

Odp: gumowanie na tylnym kole

Ja nie mam tego problemu. Zawsze leci gruby dym z koła ale nie trzepie kierownicą. Niby w mojej crf jest jakiś amor skrętu ale czy on coś daje to nie wiem.

Drive only as fast as              Kawasaki KX 125 98 (sold)
you have it under control        HONDA CRF 450R HM

https://www.facebook.com/uncatchblevideos

622

Odp: gumowanie na tylnym kole

uncatchble napisał/a:

Ja nie mam tego problemu. Zawsze leci gruby dym z koła ale nie trzepie kierownicą. Niby w mojej crf jest jakiś amor skrętu ale czy on coś daje to nie wiem.

No amor skrętu powstał by niwelować szimy więc ...

623

Odp: gumowanie na tylnym kole

wiec napewno cos daje a wiem ze w crf on daje duzo :)

ktm 640 06r

kiedys exc 2x525  2x450 lc4 640 xt600

624 Ostatnio edytowany przez MartinezKtm525 (2014-08-30 21:23:14)

Odp: gumowanie na tylnym kole

radez napisał/a:

Bez przesady, tak wszyscy straszą początkujących tą zmianą biegów że ja długo bałem się dzwigni ruszyć, a potem jak się zdobyłem na odwagę to się okazało że to nic skomplikowanego nie jest. Oczywiście każdy uczy się inaczej, ale pisanie że wrzuci trójkę i plecy to przesada. Latam na KTM 450 EXC z tyłu ok 50z więc trójkę mam mocną ale na plecy nie przewala tak NAGLE...

Czytałeś ze zrozumieniem mojego posta, bo sądze ze nie!!! Wiec nie pisz bzdur przekręcając moje wypowiedzi! Ewentualnie zacytuj, wtedy nie bedzie niejasności. Ps. powodzenia przy gumowaniu i wpijaniu nawet do 5.. 6.. Ciekawe jacy jesteście kozaki na żywo co niektórzy a nie przed kompem. Więcej sie w tym temacie nie wypowiem, odnośnie radzenia początkujacym, bo i tak macie w D... to co mówia bardziej doświadczeni. Dziekuje Pozdrawiam.

Yamaha TT600R=> KTM 525EXC/SM=> KTM SXF250=> KTM EXCR 530 FACTORY '11 obecnie w wersji SM :)

625

Odp: gumowanie na tylnym kole

_Radzio_ napisał/a:

a jakie ciśnienie w oponach do gumowania będzie najlepsze?

Krótko mówiąc, niskie. Ale nie pół atmosfery oczywiście.

TERROR KITTY CREW

Nienawiść do skuterów tak zostałem wychowany.

626 Ostatnio edytowany przez raku (2014-08-30 22:04:53)

Odp: gumowanie na tylnym kole

Bijcie się :D
Nie jestem w temacie ale wtrące swoje 3 grosze :)
Powiem jak to wyglądało i mnie. A więc tak, z początku power wheelie, szybkie gumy na gazie, normalne u każdego początkującego. Później pierwsza zmiana biegu na gumie i ... biedrona, na szczęsice to tylko dr350 więc nic sie nie stało, dałem po prostu za duzo gazu po przebiciu z 2 na 3 bieg, kolejny raz po przebiciu biegu odpuszczałem gaz aby wyczuć zachowanie moto. Kolejnym krokiem było przebijanie już dalszych biegów ale to dalej były tylko napędzane gumy bez użycia tylnego hamulca. Później przyszły już dłuższe gumy gdy moto było już w punkcie balansu, nie napędzało się już tak szybko ale dalej nie uzywałem tylnego hebla. Wtedy przyszła pora na naukę tylnego hebla, więc podrywałem moto do góry i jak już czułem że mogę robić dłuższą gumę wciskałem mocno tylny hamulec tak aby moto opadło, i tak przez dłuższy czas aż zacząłem wyczuwać hebel. Wtedy przyszedł czas na strzały ze sprzęgła. Jeżeli strzelacie ze sprzęgła a nie macie opanowanego tylnego hebla to radze ostrożnie, bo nie raz miałem tak że wydawało mi się ze jade na 3 biegu a to była 2 i gdyby nie tylny hebel była by biedrona jak się patrzy :D Ogónie kładę duży nacisk na naukę pracy tylnym hamulcem bo prędzej czy później zaliczycie biedrone, bo będziecie chcieli robić co raz dłuższe gumy, kilku z Was na pewno się już o tym przekonało a nie jeden się przekona :) Im szybciej weźmiecie się za pracę z heblem tym prędzej będziecie kozakami na dzielni xD
Problemy ogumienia i ciśnienia
Im więcej powietrza w tylnym kole tym bardziej moto nie stabilne na gumaku, jest jeszcze kwestia jaką oponę macie z tyłu, jak zakładam typowo sportową to lata się gorzej bo znosi wtedy na boki, jak mam jakiegoś turystyka moto jest stabilne, bierze się to z kształtu opony.Przednie koło im macie mniej powietrzai im miększy zawias z przodu tym złapanie shimmy jest bardziej prawdopodobne po opuszczeniu z gumaka, ja ogónie nigdy nie złapałem shimmy. Jak już nauczycie się latać na heblu dbajcie o dobrą kondycję tego hamulca, ja raz nie zajrzałem a było mało płynu i skończyło się tak ze po wcisnięciu hebel nie zadziałał i była biedrona xD

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

627

Odp: gumowanie na tylnym kole

raku dzięki za obszerną wypowiedź, jeszcze tylko pytanie mi dwójka kończy się przy 80kmh, kiedy wbić trójkę po koniec drugiego biegu czy dużo wcześniej? i oczywiście bez sprzęgła ma się rozumieć? U mnie lagi już dostały po dupie i puściły soki, przez gwałtowne opadanie ale w sumie ich czas już był na regenerację :/

628

Odp: gumowanie na tylnym kole

Postaraj się przy 3/4 mocy 2 biegu, zawsze przebijam ze sprzęgłem.

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250

629 Ostatnio edytowany przez I/JG53_Pogo (2014-08-31 04:35:35)

Odp: gumowanie na tylnym kole

Biegi, strzały ze sprzęgła sranie w banie i inne dupsy za dużo filozofii ...
Biegi się kiedyś kończą zwłaszcza jak moto ma krótkie przełożenia
A strzelać sprzęgłem to sobie można słabym sprzętem który nie ma dużo mocy by poderwać!
Mocny i lekki motocykl bez problemu podejdzie na gumę bez szarpania z płynnym mocniejszym dodaniem gazu więc sprzęgło jest tu zbyteczne i to nie na jedynce czy dwójce i masz więcej czasu by wyczuć pion !


Balans i jeszcze raz balans + wyczucie gazu z heblem i jedziesz
Nie jest to proste i nie zawsze wychodzi a przeważnie nie wychodzi jak się spinasz i naprężasz bo chcesz przejechać jak najdalej ...
Rozluźnić się i ćwiczyć bo to jest klucz do sukcesu i chyba każdy pamięta swoje początki i pierwsze próby podrywania na gumie i szarpanie gazem ;)

Może nie jestem jakimś tam mistrzem gum bo są na tym forum ludzie co robią lepsze gumy ale wiem z czym to się i jak by nie było trening czyni mistrza . Ja akurat aż tak nie przykładam do tego takiej wagi  piszę to co wiem ze swojego doświadczenia .

I tak kiedyś z głupot chyba był dobry dzień przejechałęm 4 km na gumie a na drugi dzień z kamerą nawet nie 500 metrów

https://www.facebook.com/MoherosBanditos
www.youtube.com/JG53Pogo

630 Ostatnio edytowany przez raku (2014-08-31 11:11:27)

Odp: gumowanie na tylnym kole

Aha to dobrze ze mi powiedziałeś ze 525 jest słabym sprzętem, bo ja stawiam na gumę tylko ze sprzęgła, z gazu to sie stawia jak nie ma się ogarniętego hebla, bo po co marnować obroty żeby uzyskać pion jak po strzale ze sprzęgła masz moto w pionie w ułamku sekundy. Ale Ty widocznie wiesz lepiej xD

Ps. chyba za dużo wypiłeś :D

#666
EXC 525 : XTZ 660 : TXT 250