1

Temat: LC4 640 Blokowanie sprzegla

Witam
Podczas wymiany oleju zauwazylem ze na sitku (tym z magnesem) jest sporo syfu. Wyglada ze cos jest nie tak i do tego przy pracujacym silniku i wcisnieciu sprzegla dziwny szelest od strony sprzegla zanikal. Postanowilem wiec przy okazji sprawdzic czy to nie lozysko od strony sprzegla (to igielkowe i kulkowe poniewaz to katej z 2000 a wiem ze pozniej zmieniono je natrwalsze ale do kupienia tylko w serwisie za 200zl). Juz po odkreceniu pokrywy i sciagnieciu tarcz ruszajac koszem mozna wyczuc luz.

Pytanie jednak jak zablokowac wewnetrzny kosz aby odkrecic srube M27 go trzymajaca. W serwisowce maja taki fajny specjalny przyrzad 583.29.033.000, ktorego oczywiscie nie posiadam. Sruba przykrecona jest momentem 90Nm na Locticie 243 (przynajmniej powinna byc:)). Nie chcialbym blokowac skrzynia bo szkoda zebow (cala sila idzie wtedy pewnie na 1 lub 2 zeby). Czy sa jakies inne sposoby na zablokowanie kosza lub moze ktos ma pomysl jak wykonac podobna blokade? Szukajac na necie nie trafilem na nic ciekawego:(

DR350->RM250->KLX650->FE400->TL1000S+LC4 640 SM

2

Odp: LC4 640 Blokowanie sprzegla

5ty bieg i blokada tylnego koła, czasem nawet wystarcza sam hamulec.
Skrzynia podczas jazdy i tak przecież dostaje o wiele większy łomot (n.p. przy blokowaniu koła przy redukcjach).

Blokadę można sobie zrobić mając niepotrzebną przekładkę sprzęgła, ale zazwyczaj się takiej nie posiada.

Przy składaniu zwróć uwagę, że dekielek dociskowy sprzęgła ma oznaczenie, które musi się pokrywać z tym w koszu (opisane w serwisówce).

pzdr, Adam

lc4.pl - nowa strona pomarańczy
Najczęstszą przyczyną problemów z LC4 jest właściciel...

3 Ostatnio edytowany przez c2aki (2011-05-09 22:49:42)

Odp: LC4 640 Blokowanie sprzegla

fxrider dzieki za rade. zadzialalo i mam nadzieje ze przy skrecanio rowniez tak gladko pojdzie.

Jest kilka rzeczy, ktore mnie niepokoja po rozbiorce. Po pierwsze nic szczegolnie zniszczonego pod sprzeglem nie bylo. Lozysko co prawda ma niewielki luz osiowy ale bez tragedii, igielkowe jest ok. Natomiast caly walek chodzi przod tyl jak to zaznaczylem na zdjeciu. I tu pojawila sie moja obawa ze stalo mi sie tak jak koledze z artykulu mechaniczna pomarancza, ktory znalazlem na necie ([url]http://www.motoazja.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=68&Itemid=67[/url]), czyli padniete lozysko z drugiej strony.
Choc pewien nie jestem. Moze ktos potwierdzic jaki luz ma ten walek przy wpelni sprawnym silniku (u mnie ok 0,75 miezone od powierzchni lozyska czyli nie uwzgledniajac jego luzu). Byc moze to calkiem normalne i nie ma sie czym przejmowac. Pytanie tylko skad te opilki na sitku.
Czy ktos spotkal sie z sytuacja ze na sprzegle sa sprezyny roznej dlugosci? Mam 3x 32,5mm i 3x 36,5mm ulozone naprzemian? W serwisowce nie ma wzmianki o czyms takim. Jest jedna dlugosc, ktora dla nowych sprezyn wynosi 37mm.

Jesli bedzie trzeba rozpolowic silnik chyba bede musial oddac do mechanika :(

Post's attachments

Attachment icon lc4 640.jpg 27.79 kb, 94 downloads since 2011-05-09 

DR350->RM250->KLX650->FE400->TL1000S+LC4 640 SM