16

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

psatp napisał/a:

Co jeszcze można robić ?

Ponoc masz znajomosci w swiecie 4 kółek. Dobij sie do medialnego p. Chołowczyca, zaproponuj mu wyścig przy okazji jakiejś imprezy SM vs jego WRC.

Crazy pozdrawia
#30
http://www.youtube.com/user/supermoto30

17 Ostatnio edytowany przez Barteksm (2010-01-30 23:33:42)

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Ludzie trochę jednak boją sie motocykli , oglądają mecz piłki nożnej bo czują , że jest to fajnie pokopać sobie piłkę ze znajomymi  po rywalizować  ze sobą , a motocykle ? Porostu 90 % nie wie , nie ma tego w sobie , popatrzą , popatrzą i powiedzą no fajne ale co w koło tak jeździć i jeździć i to jest podejście człowieka który nie tego zasmakował  w jakiś tam sposób nie wie jak to sie je , albo jeszcze nie urodziła się w nim chodźmy chęć pooglądania zawodów , ale to sie będzie zmieniać , ludzie szczególnie w Polsce długo sie przekonują do wszystkiego , musza minąć lata , żeby pokonać tą barierę , stereotypy i tak jest ze wszystkim .
Włochy , Francja ,Niemcy , USA my jesteśmy 10 lat za nimi , ale nie tylko w supermoto ,ale w każdej dziedzinie czy to jest medycyna, sporty samochodowe, motocyklowe , rozpierducha jest wszędzie w mistrzostwach polski suberbików jest to samo ciągłe problemy z torami, zawodnikami, organizatorami mieszkańcami itd. tyle , że tam juz jest większa kasa i większy sponsoring , włączyły sie firmy motocyklowe ze swoimi pucharami i cos tam idzie do przodu , ale to nie nasza bajka . Ludzie najpierw musza wiedzieć co to jest supermoto dopiero może ich to zainteresować , sam wiem po sobie , na początku jak pierwszy raz zobaczyłem supermoto miałem mieszane uczucia traktowałem to jak nawet nie jakiś egzotyk ale jak cos nie potrzebnego jakiś składak który niedługo skończy jako przykrywko do znicza albo żyletka. Nie ma się co nastawiać od razu na jakieś wielkie mistrzostwa , ale małymi kroczkami małymi regionalnymi zawodami przy supermarketach i innych imprezach wpychać się „ na te salony” i nie dlatego , żeby opisywali cie na pudelku jako celebrechta czy innego oszołoma ,ale żeby ten sport się rozwijał nie stał w miejscu.

motoslide.com

18

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Nooo i jak przegra to ujebie SM tylko że w TV  :(



:D  :D  :D  :D  :D  bo to pewne że przegra


a tak pozatym, mysle że im więcej będzie zawodów SM przy okazji jakiejś imprezy(a najlepiej takiego festynu rodzinnego jaki zrobili z ExtremeMoto) tym więcej zwykłych ludzi dowie sie jak to wygląda i "dlaczego ta krosówka ma łyse opony"
Pomysł z zapraszaniem dziennikarzy jest także bardzo dobry. Myśle że na początek warto by zacząć od "mniejszych" instytucji takich jak TV lokalne, portale internetowe (np. ścigacz), i jakieś lokalne gazety rozdawane za darmo na skrzyżowaniach lub autobusach (niewiem jak u was w Tychach są takie 2)

Yamaha DT 50 R

19 Ostatnio edytowany przez Barteksm (2010-01-30 23:52:23)

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Przegra przegra chyba , że bedzie jechał na dt 50 :P , dobry zapie*dalacz i na kretym torze objedzie wszystko :D

Zapie*dalacz - z definicji człowiek nie ma jacy barier nie zważający na bezpieczeństwo naj częściej wyłączający sektor mózgu odpowiedzialny za strach i odpowiedzialność.

To była definicja z Encyklopedi PWN , ale taki rysopis udało mi sie znaleźć i to bedzie cos koło tego  :P
[url]http://www.youtube.com/watch?v=XBVw7R-EAk4[/url]

motoslide.com

20 Ostatnio edytowany przez Materka (2010-01-30 23:53:00)

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

radzio napisał/a:

Można zacząć od zaproszenia jakiegoś redaktora gazety motocyklowej, popstryka parę fotek (jak pani żmija), zrobi wywiad, napisze kilka zdań i tak powstanie artykuł o supermoto. Oczywiście jest to tylko jeden z wielu sposobów rozpowszechniania SM. :)


HAHAHAHAHA
był, nawet sam przyjechał bo jego brat się ścigał i to nie jakiś tam redaktor tylko naczelny jednej z "polskich" gazet motocyklowych, jak go zapytałem czemu nie piszą o SM to odpowiedział mi że dlatego że to nikogo nie interesuje i dyscyplina za mało znana, myślałem że padnę na miejscu powiedziałem mu w nagrodę że nie będę już kupował jego gazetki reklamowej

21

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

HEHE
Przyłączam się do bojkotu :D
Jeśli chodzi o promocję to coś takiego jest potrzebne:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=6v5BBpj-FdQ&feature=PlayList&p=18D1BEE84DE15360&playnext=1&playnext_from=PL&index=5[/url]
zwróćcie uwagę, gdzie się to odbywa. Jednak tam też nie ma tłumów.

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

22

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

A ja mysle ze Terror Warszawy to dobry pomysl :D Jak supermociak skopie dupska kilku scigaczom na swiatlach, przejedzie tam, gdzie nic innego nie da rady i nakreci z tego film, to zainteresowanie sm wzrosnie, bo jeden z drugim kierownik supersporta zacznie sie zastanawiac, co to wlasnie przed chwila przefrunelo obok niego na jednym kole. A jak bedzie popyt, to bedzie i podaz. Zaistniejemy w opinii przecietnego motocyklisty, zaczna o nas pisac w necie i w gazetach motocyklowych. Pojawia sie sponsorzy i tory supermoto w Polsce. Trzeba tylko terroryzowac miasta na SMach. Eee, chyba sie zagalopowalem.  ;)

23

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

PeKaWu napisał/a:

A ja mysle ze Terror Warszawy to dobry pomysl :D Jak supermociak skopie dupska kilku scigaczom na swiatlach, przejedzie tam, gdzie nic innego nie da rady i nakreci z tego film, to zainteresowanie sm wzrosnie, bo jeden z drugim kierownik supersporta zacznie sie zastanawiac, co to wlasnie przed chwila przefrunelo obok niego na jednym kole. A jak bedzie popyt, to bedzie i podaz. Zaistniejemy w opinii przecietnego motocyklisty, zaczna o nas pisac w necie i w gazetach motocyklowych. Pojawia sie sponsorzy i tory supermoto w Polsce. Trzeba tylko terroryzowac miasta na SMach. Eee, chyba sie zagalopowalem.  ;)

Dobreeee  ;)

motoslide.com

24 Ostatnio edytowany przez PeKaWu (2010-01-31 01:31:28)

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Barteksm napisał/a:

Dobreeee  ;)

Tak na serio to nie widze innej mozliwosci spopularyzowania supermoto w Polsce oprocz zaistnienia w swiadomosci przecietnego motocyklisty. Ale to na czym mi naprawde zalezy to mozliwosc posmigania na torze z innymi osobami o takich zainteresowaniach. Dlatego ciesze sie, ze Marcin zamierza kontynuowac organizowanie treningow na Bemowie. Fajnie, gdyby jeszcze dalo sie posmigac raz w tygodniu w Radomiu. Ktos ma pomysl, jak to zalatwic?  :)

25

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Panowie a może tak mały zlocik na początek?
Parada po mieście i już ludziska będą kminić że coś nie teges jakieś te motory dziwnie zwinne i wysokie jak kobyły ale kostek brak jak u tych co uprawy niszczą.
Można zacząć od zwalenia się na jakiś zlot brygadą i rozbicie w jednym miejscu, jazda grupą podczas parady....

Macie rację mówiac że ludzie nie kmina tematu-mój ortopeda na mnie patrzy na debila jak mu mówię że SM będę w tym sezonie latał :P

O zawodach SM się nie wypowiadam, ciężko ludzi w ogóle do czegoś zachęcic i czymś zainteresować.
Pamiętam jak naście lat temu zaczynałem na RSMP jeździć, tłumy ludzi, prasa na każdym kroku TiVi itd.
A od kilku lat hoynia z silnią, ludzi mało,  media już tak nie promują bo był Małysz, teraz jest siatka czy inny sport który jest moim zdaniem nudny. h*j wi o co im chodzi i czym sie kierują media pzry wyborze. Popularanoscia>? Sukcesami? Pewnie głownie wpływami z rekalm (kasa rulez).

Przydała by sie rubryka w jakiejś gazetce motocyklowej, relacje z zawodów, trendy sm, ubiory maszyny.
Ale pzrede wszystkim tzrba wyjśc do ludzi, pokazć się.
Naklejki na puszki? Koszulki? Supermoto Vodka?  :D  :D  :D

yo

26 Ostatnio edytowany przez tegma (2010-01-31 02:27:17)

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

jareks napisał/a:

Jedyne na czym mi zależy to promowanei jazdy na torze. Egoistycznie, jak jeździ wiecej motocykli to zaczyna sie ich gonienie, walka o wyprzedzenie i na tym mi zależy. Przy małej ilości motocykli wolniej atmosfera się podkręca. Wiec leży to w moim interesie zeby przyciągnąc ludzi. A nie ukrywam że nie jest z tym łatwo i moje akumulatory promocyjności na tym własnie się wyładowują, przez co nie widzą sensu by iskrzyc gdzie indziej. Mam wrażenie  że zaraziłem tym nową grupę ludzi z trójmiasta, w sezonie czas zweryfikuje ich zaangażowanie.

Hehe to dlaczego jeździsz na tor w środy albo czwartki :) mam nadzieję, że w tym roku się przestawisz i będziemy latać na tor na weekendy :) jak chcesz to nawet cię przenocuję w Darłowie , miejsca wystarczy nawet na Twoją rodzinkę :)

moim prywatnym celem jest propagowanie SM wśród motocyklowej braci z 3 miasta, dziś namawiałem kolegę Janusza by kupił koła do swojej WR :P generalnie w D......E mam czy ktoś wie co to sm czy nie wie :) ważne abym miał chociaż 3 ziomków z którymi mogę polatać po mieście, torze, zrobić małą lub dużą kaszubską :)

"Art. 54. Konstytucji RP:
1.Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

27

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

ja uwazam iz sytuacja w Polsce w zwiazku z propagowaniem SM powoli sie zmienia , chociazby powstal baaardzo fajny obiekt do treningow - Stary Kisielin i widac po staraniach firmy Wallrav iz chca robic cos w kierunku rozwoju polskiego SM.

Takie osoby jak Bauer czy Kunzel - jeszcze 2 lata temu nikt by sie nie spodziewal ich wizyty na naszym torze smile
tor i cala infrastruktura sa na najwyzszym europejskim poziomie, mysle ze jak bedzie to szlo w dobrym kierunku tak dalej , moze byc calkiem ciekawie i to juz niedlugo...

Panowie nie porównujmy sie do takich potęg motocyklowych jak Italia , Francja itd.  oni od dawna pracowali na to aby rozpowszechnic sport motocyklowy - u nas jak wszyscy wiemy nawet wsrod popularnych "plastikow" zawodnicy maja klopoty z zebraniem budzetu , wsparciem sponsorow , wizyta TV aby zrobila dobry material itd.

Umowmy sie musielibysmy miec takeigo "polskiego Rossiego" zeby cos zaczelo  sie dziac z impetem.

Szczerze mowiac to powiem Wam ze nasz R.Kubica jezdzil kiedys jako dzieciak po winklach toru w Kisielinie i gdyby nie jego rozwoj we Wloszech ( jak wiemy wszyscy ) nie bylby dzis tam gdzie jest. Taka jest niestety brutalna prawda w naszym kraju, jeszcze przed pierwszymi startami Kubicy w F1 nikt nie wiedzial o jego sukcesach na torach kartingowych oraz w kolejnych klasach stanowiacych przedsionek do F1. Dopiero gdy pojechal bolidem F1 - wszyscy zaczeli interesowac sie F1 w Polsce, sprzedaja sie pisma o F1 ktorych nikt kiedys nawet nie ogladal sad , tak to juz jest - potrzeba jakiegos wielkiego wydarzenia w swiatku motocyklowym albo jakiegos mistrza, aby cos co jest dzisiaj niszą stalo sie hitem! NIestety przykre jest to ze nikt nie chce pomagac stworzyc chociazby warunki aby pojawil sie taki Kowalski na miare Rossiego.

Szkoda tez ze malo sie organizuje zawodow nie tylko na torach ale w miejscach publicznych - ulice , parkingi itd. jak ma to miejsce na zachodzie - do SM wcale PLEVEN od razu nie jest potrzebne wg mnie , u naszych zachodnich sasiadow robia rozne imprezy np. na terenie targow , na terenach przemyslowych itd. - widac ze mozna.

Byloby fajnie gdyby pojawil sie kiedys puchar markowy SM - byly sluchy o tym ze Yamaha ma cos zorganizowac , ale niestety cisza...
Miejmy nadzieje ze bedzie sie dobrze dzialo, moze kiedys bedzie cos w stylu SUPERMOTO PROMOTION, a zawodow nam nie zabraknie ;)

KTM SMR 450 - samoobsługowa hurtownia frajdy!!!

28

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

jareks napisał/a:

Nie czuję wewnetrznej potrzeby popularyzowania SM.
Jestem w tym totalnie egocentrykiem i samolubem, nie interesuje mnie czy Iksiński czy Kowalski skłonią sie do SM (nie mój cyrk, nie moje małpy), ja sam w sezonei skupiam sie nad tym jak wykombinować czas na tor i to mi styka.
Ja jestem od jeżdżenia a od promowania są fabryki, kluby, sponsorzy, prasa. Pozostaje mi ubloewać nad tym jak jest, ale to nie jest moja działka, jakbym się zajmował promocją to bym zaniedbał swoje inne sprawy..

To podejście jest jak najbardziej słuszne.

gierwi napisał/a:

Jeśli chodzi o gazety to kiedyś gadałem z Pejserem z WMC dlaczego nic nie pisze o supermoto.

Teraz pytanie czy ktoś z was kupił by tę gazetę? ;-)

jareks napisał/a:

Zawody w Koszalinie były biletowane

Biletowane imprezy supermoto to jakaś pomyłka moim zdaniem. Były biletowane przez pierwsze 15 minut ;-) Jeśli chcemy zmian to musimy zacząć od własnego podwórka organizatorów, klubów..

Crazy_Russian napisał/a:

Próbowaliśmy "wejsc" do mediow. W 2008 kazdy z zawodnikow na 1-ej rundzie (Gostyń) składał się po 100PLN, aby przyjechali panowie z TVN Turbo i zrobili zajawke do "Raportu".

I jakie wrażenia? Nie myślisz sobie teraz że lepszą inwestycją było by sześć zestawów bigmac z colą? ;-)

radzio napisał/a:

Można zacząć od zaproszenia jakiegoś redaktora gazety motocyklowej, popstryka parę fotek (jak pani żmija), zrobi wywiad, napisze kilka zdań i tak powstanie artykuł o supermoto. Oczywiście jest to tylko jeden z wielu sposobów rozpowszechniania SM.

NaZ napisał/a:

Pomysł z zapraszaniem dziennikarzy jest także bardzo dobry. Myśle że na początek warto by zacząć od "mniejszych" instytucji takich jak TV lokalne, portale internetowe (np. ścigacz), i jakieś lokalne gazety rozdawane za darmo na skrzyżowaniach lub autobusach (niewiem jak u was w Tychach są takie 2)

To są najczęściej pojawiające się pomysły i one są w mniejszym lub większym stopniu wdrażane ale jeśli większość z nas nie wie co miało by być celem to to nie pomoże.

Zapomniałem jeszcze dodać że organizacja zawodów z wpisowym 1000E też jest mega pomysłem na promocję. Wyobrażacie sobie jaka sytuacja musi być w austriackim i niemieckim supermoto skoro zagraniczni zawodnicy muszą być sponsorowani przez polskie firmy i na dodatek muszą ścigać się z polskimi zawodnikami. Tam pewnie supermoto już umarło.

jakubek

29

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

mg84 napisał/a:

Takie osoby jak Bauer czy Kunzel - jeszcze 2 lata temu nikt by sie nie spodziewal ich wizyty na naszym torze smile
tor i cala infrastruktura sa na najwyzszym europejskim poziomie, mysle ze jak bedzie to szlo w dobrym kierunku tak dalej , moze byc calkiem ciekawie i to juz niedlugo...

No właśnie o czym to świadczy?

mg84 napisał/a:

Umowmy sie musielibysmy miec takeigo "polskiego Rossiego" zeby cos zaczelo  sie dziac z impetem.

Jest taki jeden zawodnik w Polsce co nazwisko ma prawie jak Rossi. Odejmiesz jedno s dodasz k na końcu i już! ;-))))

jakubek

30

Odp: Polskie SUPERMOTO leży i kwiczy ?

Zapomniałem jeszcze dodać że organizacja zawodów z wpisowym 1000E też jest mega pomysłem na promocję. Wyobrażacie sobie jaka sytuacja musi być w austriackim i niemieckim supermoto skoro zagraniczni zawodnicy muszą być sponsorowani przez polskie firmy i na dodatek muszą ścigać się z polskimi zawodnikami. Tam pewnie supermoto już umarło.

Fakt 1000E to grubbooo i to raczej nie bedzie pozytywnie odbierane i tez nie bedzie zwiekszalo ilosci zawodnikow , aleeee.....

nie zgodze sie ze przyjazd Bauer i Kunzla byl spowodowany kiepska sytuacja w ich rodzinnych krajach w SM , tu raczej mysle ze byl to duzy sukces ze przyjeli zaproszenie - nie sa to gwiazdy formatu Rossiego itd. ale dzieki nim mamy mozliwosc nauczenia sie czegos , jak widac nasze SM jest w powijakach ,a w Pleven tez to bylo mocno widac, nieprawdaz...
mysle ze warto sie uczyc od lepszych i brac z nich przyklad... i nie koniecznie ich przyjazd jest zwiazany z problemami tej dyscypliny w ich krajach , bo z tego co wiem ciezko bylo uzgodnic wspolne terminy rozegrania zawodow towarzyskich z udzialem tych Panow , poniewaz mieli zawody "u siebie".  Z tego co sie dowiedzialem to jest pomysl na sciagniecie do naszego kraju jeszcze wiekszych gwiazd rangi swiatowej - SM i sa na to szanse...   - zobaczymy jak bedzie ale wazne ze chce ktos to robic i sie tym zajmowac , co pozwala popatrzec z optymizmem na ta dyscypline i jej rozwoj.

p.s. zawodnicy zagraniczni startujacy "na plastikach" pojawiaja sie rowniez w Polsce i to nie jest chyba spowodowane problemami w ich kraju...

KTM SMR 450 - samoobsługowa hurtownia frajdy!!!