Przeczytaj w starych wątkach:
generalnie wszystko- najpierw mechanik spierdolił z częsciami /cylinder i tłok i zaliczka/ potem nie wiem ile z 2 miesiące czekanie na przewód z chłodnicy od dystrybutora, rozjebane magneto i milion innych częsci.
Generalnie sprzęt był w stanie na maxa chujowym.
Kupiłem i mechanik doradził sprzedać- wstawiłem na allegro, zadzwoniło parę osób w tym ludzie z forum.
Mówiłem, że jest rozłożony i można zobaczyć w warsztacie co i jak.
No i w końcu jak rozłożono na częsci to się okazało, że to mina zupełna. Wszystko rozjebane i nie na swoim miejscu jeżeli chodzi o silnik.
Motor stoi u 3 mechanika już- teraz u Kacpra w Izabelinie /Alleluja, że wreszcie do niego trafiłem;)/ i tak sobie powolutku składa się do kupy.
Myślę, że i tak bez szans by wcześniej niż w 2011 się ruszył.
Podsumowując: głupio mi było go sprzedać komukolwiek więc został. I zostanie co by się nie działo.
Kosztował mnie już tyle czasu, złości, smutku i kasy, że już mu nie odpuszczę.
Ma u mnie dożywocie;)
Post's attachments IMG_1414.JPG 60.7 kb, 125 downloads since 2010-10-27
IMG_1414.JPG 60.7 kb, 156 downloads since 2010-10-27
"Jak dla mnie możesz sobie ich k**** kupić nawet 15 i żadnego nie umieć odpalić"