Enduro -> Superomoto - problem kół (Strona 1 z 2)

Witam Wrocławiaka....jakaś iskierka nadzieji na wrocławskiej pustyni supermoto....
A cóż to za motocykl do którego chcesz wstawić te koła - WR-ka?
Krótko odpowiadając na Twe pytania - sęk w tem, iż nie ma sensownych, sportowych opon w rozmiarze 18-scie.....bo zrozumiałym jest że gumki pseudo-enduro nie bardzo nadają się do sympatycznych złożeń i uślizgów :)
Moim zdaniem opcje są tylko dwie - albo suche bułki na śniadanie i kółeczka 17-to calowe zamiast kolacji, albo załóż na oryginalne rafki najbardziej szosowe opony jakie znajdziesz i brykaj ile Matka Natura i Siostra Grawitacja pozwoli.....

Dwuczęściowa kierownica i łańcuch ze złotymi O-ringami.....Czajna uber Dżapaneze ??
Ot taka mała zgryżliwośc dla poprawy humoru :)
Pojęcia nie mam cóż to jest dwuczęsciowa kierownica w motocyklach enduro - bo przecież to nie są chyba clip-on'sy (pisowania z pamięci) rodem z Triumph'a Cafe Racera.....Chyba że masz na myśli kierownicę o zmiennym przekroju.
A O-ring to gumka. Kółko gumowe w sensie, co uszczelnia. A jak gumka to i czarna z zasady :) Precyzuję temat, by dla laików jasność wiekuista była - złote łańcuchy owszem - ale o barwienie metalu chodzi, niekoniecznie złota domieszkę. I fakt, z zasady te złote są wytrzymalsze - zależność koloru od materiału taka jak przy czarnych obręczach, czyli żadna, takie ot barwienie dla rozpoznania.

A ile ten "ryż" kosztuje? Czy aby wartało na pewno?
I nie chodzi o to że Kwitnące Wiśnie go składały - pół "markowego" motoryzacyjnego świata swoje fabryki tam właśnie lokuje - tyle że standardy jakości są inne....
"Made in China" znajdziesz na najbardziej znamienitych produktach dzisiejszej cywilizacji - ale obok znajdziesz logo, którego właściciele gwarantują zachowanie własnie tych standardów....

Jeśli chodzi o dwuczęściową kierownicę - miałem na myśli coś podobnego, co proponuje Renthal do motocykli typu enduro/cross : http://www.mxbike.com/catalog/images/Renthal_Dual_Handle.jpg

Ryż kosztuje na tyle rozsądnie, że po przestudiowaniu oferty motocykli nowych i używanych zdecydowałem się właśnie na niego. Miałem okazję wcześniej przyjrzeć się detalom na targach, a teraz jest już w kontenerze.

Oczywiście z reakcjami podobnymi do szalonego sąsiada spotykam się na co dzień z racji tego, że importuję różne pojazdy i urządzenia z Chin, jednak taka opinia wynika z różnych czynników, lecz głównie z niewiedzy delikwentów (Dla przykładu powiem, że na chińskich głośnikach wygrałem zawody w nagłaśnianiu samochodów we Wrocławiu w 2002 roku - Rookie Cup organizowane przez Pasca, kategoria sound-off. Na dodatek głośniki grają do dziś, codziennie!).
Tak więc na chińskie wyroby nie ma reguły, a czasem nawet nie jest się świadomym, że kupując produkt markowy, kupujemy Chińszczyznę z etykietą szanującej się marki.

Nie widzę sensu, aby polemizować na temat jakości motocykla - wszystko okaże się w praniu, jednak parametry i jakość wykonania oceniam na porządne w stosunku do chińskich motocykli enduro oferowanych przez rodzimych importerów.

Wracając do tematu, ktoś próbował jeździć na 18-kach (ew. na 18-tce z tyłu i 17" z przodu)?

Cóż, rzeczywiście z linkiem coś nie tak, w każdym razie chodzi o górną poprzeczkę na kierownicy. Jest dokręcana, a nie przyspawana na stałe. Z tego co wiem, takie rozwiązanie zwiększa sztywność konstrukcji. Mniejsza o to.

O części się nie martwię, bo sam jestem importerem i klientem m.in tej fabryki, która produkuje ten model.
Przy okazji zamówiłem od razu najbardziej newralgiczne części, a gdy będę coś potrzebował, to i w drobnicę wrzucą albo przyjdzie z następnym zamówieniem w kontenerze.
Wiele części można też dopasować od modeli które są na rynku, w końcu wiekszość konstrukcji bazuje na sprawdzoych rozwiązaniach japońskich inzynierów ;).

Tak jak Radosny napisał nie ma sensownych opon na felgę 18" a dobre gumy to połowa sukcesu.
Możesz kupić felgi od motocykla szosowego.
Część zawodników w ubiegłym sezonie jeżdziła na takich kołach, i się nie rozpadły.
Sam miałem taki pomysł do swojego pierwszego enduraka, nawet kupiłem ale potem zmieniła się koncepcja i został mi komplet kół 17" który chętnie sprzedam za cenę niższą niż jedna obręcz supermoto.
Koła są chyba od GSX 600 F (imbryk) z pierwszych lat produkcji do opon 110 przód i 130-140 tył ale pewności nie mam, jeżeli będziesz chciał to zmierzę.

Mi właśnie chodziło o koła nie szprychowe :)
Nie wiem jak sobie radzili ale wydaje mi się że trzeba wyszukać koła w których coś pasuje np. ośka albo szerokość piasty a resztą może się zająć jakiś zdolny ślusarz, mocowanie tarczy też można zrobić.
Zdjęcia wyślę.

Witaj JarkuS, w koncu dotarles "do nas" :)

Co do tarczy to Ci nie pomoge, ale jesli chodzi o klocki to sprawdz jakie masz. Ja mam jakies racingowe Ferrodo i jak mam zimna tarcze to klocki w zasadzie nie hamuja. Dopiero jak nagrzeje klocki i tarcze jest OK.