Temat: Cześć Przygodo!
Witam Wszystkich! Jestem Maciek, mam 20 lat i mieszkam w Warszawie. Rejestrację na tym forum traktuję jako pewną zmianę w swoim życiu. Ta zmiana to coś o czym zawsze marzyłem. Na samą myśl o nadchodzących chwilach czuję adrenalinę i podwyższone tętno. Od tego momentu na poważnie rozpoczyna się moja przygoda. Przygoda, której chęć rozpoczęcia wzięła się z fascynacji motoryzacją.
16 lat temu pierwszy raz coś się we mnie odezwało. Jako 4 letnie dziecko zakładałem i zdejmowałem klemy w samochodowym akumulatorze bez niczyjego nadzoru i instruktarzu. Za przedszkolaka były momenty, że można było mnie nakarmić tylko w samochodzie, bo tam bez przerwy przesiadywałem. Prawo jazdy kat. B otrzymałem miesiąc po swoich 18. urodzinach, Można powiedzieć, że regularna jazda samochodem trafiała mi się częściej niż innym dzieciom, bo zawsze byłem wyrośnięty i wcześniej niż moi rówieśnicy dosięgałem do pedałów. Moja fascynacja miała jedynie poparcie naukowej wiedzy ojca, który znał odpowiedź na wszystkie moje pytania. Razem z nim naprawiałem też różne rzeczy, ale praktyki związanej z TĄ KONKRETNĄ RZECZĄ, jak również jakiejś aprobaty dla moich fascynacji (wyjmując z tego zwykłe męskie rozmowy "o silnikach") nie było. Ta rzecz to zainteresowanie motocyklami.
W tym temacie spotykam się raczej z oburzonym sprzeciwem, którego wielu z Was na pewno doświadczyło od swoich bliskich ze względu na troskę o Wasze zdrowie. Uważam, że postawienie się w ich sytuacji dodaje mi rozsądku, ale nie wyobrażam sobie rozstania z marzeniami (dlatego fajnie byłoby, gdyby każda z osób, która ma jakieś obiekcje spróbowała jazdy motocyklem). Szczerze zazdroszczę wszystkim, którzy w krótką letnią noc mogą zejść do garażu, kopnąć, usiąść i odkręcić manetkę. Poczuć wolność na dwóch kołach. To właśnie mi się marzy, a Supermoto jest właśnie tego spełnieniem.
Przejdźmy teraz do rzeczy. Mój plan na najbliższy czas? Na przełomie maja i czerwca kurs prawa jazdy kat. A (oczywiście po kryjomu). W międzyczasie dokładne rozeznanie w tematyce, obserwacja i udział w dyskusjach na forum. Później poproszę Was, jako doświadczonych motocyklistów o radę podczas decydowania o wyborze odpowiedniego motocykla, a później... To zależy tylko od tego, jak szybko kupię sobie pierwszy sprzęt. Życzcie mi powodzenia. Jako początkujący liczę na merytoryczną pomoc, wsparcie i wyrozumiałość. Pozdrowienia dla wszystkich zapaleńców, entuzjastów, pasjonatów i miłośników Supermoto!