Kolego, no bój sie boga!!! Przeciez sa do tego odpowiednie srodki i preparaty, a nie jakis tam olej.. przeciez on ci nic nie da, tylko wszystko sie zalepi i tyle... Ja zawsze robie tak; mam dwa filtry, jeden zakładam, a drugi piore, susze i go jeszcze przedmucham powietrzem z resztek kurzu i drobin piach i jest gotowy do załozenia... jak sie poprzedni zabrudzi to wyciagam, nasaczam juz wyschniety i go zakładam. 10 minut i po robocie, a w wolnej chwili piore stary.. A i jeszcze zaraz po załozeniu nowego nasaczonego filtra odpalam moto i robie pare przegazówek, zeby sie ewentualny nadmiar preparatu rozszedł po filtrze...
Yamaha TT600R=> KTM 525EXC/SM=> KTM SXF250=> KTM EXCR 530 FACTORY '11 obecnie w wersji SM :)