Odp: dlaczego supermoto?
Bo ponieważ. Spróbuj zrozumiesz :o
Nie musi mieć 180 KM a te 180KM na światłach nawet dymku nie powącha :*
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » dlaczego supermoto?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Bo ponieważ. Spróbuj zrozumiesz :o
Nie musi mieć 180 KM a te 180KM na światłach nawet dymku nie powącha :*
jeszcze jedno- wolność. Nie licząc tego wszystkiego co koledzy wymienili to po prostu jedziesz gdzie oczy poniosą... możesz jechać wszędzie i to jest piękne według mnie :)
Ciasne winkle , szutry , lekki teren , błoto , hopki , gumy i wygodna wyprostowana pozycja .... SM niczego się nie boi ;)
Wjedź tymi 180-cioma koniami na wysoki krawężnik :d albo po bruku pojeździj ;d
Tak jak koledzy mówią
WOLNOŚĆ!
Ja ogolnie teren zawsze kochałem, miałem R1 przez jeden sezon i tak wpadłem na pomysł połaczenia Crossówki z asfaltem :) Pózniej załozyłem 17 'koła do swojego EXC 525 i po pierwszej jezdzie stwierdziłem ze nigdy w zyciu sie tak nie bawiłem, to jest cos nie do opisania!!! Byłem przerazony jak skuteczne moga byc hamulce, ze za kazdym nacisnieciem , tył szedł w góre 1 m, nawet R1 nie ma co równac :) zadem motocykl nie daje tyle frajdy co SM ( oczywiscie to moje zdanie ). Polecam kazdemu, chociaz sie raz przejechac na dobrym SM i wtedy zapraszam na Forum :)
Wygoda, Wolnoscc, po przesiadce ze sciga mega frajda, nie przypuszczalem ze bedzie az taka:)
mam xt 660x i on w trasce tez calkiem dobrze sobie radzi;) takze mozna mowic rowniez o jakies uniwersalnosci., asfalt, szutry, drogi polne, lekki terren... czego chciec wiecej :)
Jedno Braaaaaaaap a nigdy z tego nie zejdziesz niby marne +/- 50 km ale przy masie 120kg robi bardziej niz nie jeden plastik
Mimo, że dopiero zaraziłem się SM, to dorzucę kilka słów od siebie:
Porównując z innymi motocyklami – SPORTY dają dużo adrenaliny, ale pozycja i komfort tragiczny, do tego wykorzystasz je w pełni tylko na torze, albo b. dobrej drodze, których u nas jak na lekarstwo. CHOPPERY super się jeździ, wyglądają jak cacuszko, ale standardowo zawieszenia są tragiczne a hamulce dramatyczne, więc w sytuacji podbramkowej – 300 kilowa trumna na dwóch kołach (szczególnie w Polskich, dzikich warunkach drogowych). NAKED wydawałoby się że połączenie prawie idealne, ale z asfaltu nie zjedziesz :-)
Na maszynach typu Translap/Africa nigdy nie jeździłem więc się nie wypowiem.
SUPERMOTO, na mój gust pozbawione jest wszystkich tych wad a i w trasę da się pojechać, w końcu poczucie komfortu to rzecz subiektywna :-) Możesz zap…alać, możesz pajacować, zjechać z asfaltu, surfować w mieście… ktoś tu świetnie kiedyś to ujął: "SM daje przy 100km/h taką frajdę, jak Hayabusa przy 300km/h."
Nic dodać nic ująć. Po prostu kocham terroryzować okolice, nie szczególnie są zadowoleni mieszkańcy i policja ale na to jest sposób (i kolejna zaleta SM) czyli jeden niżej i długa w polną :D Ciągle namawiam znajomych na supermoto.
Ciągle namawiam znajomych na supermoto
Ja też ;D niestety póki co jeżdżę sam (albo z nie-SMami), ale i tak jest fajnie;]
aleeee pie*dolicie smenty bożesztymój
bo TAK !!!
Panie niech Pan idzie do lekarza takie bełty to chyba są niebezpieczne dla życia :D
bo TAK !!!
To jest jedyna racjonalna odpowiedź ...
Śmieszne pytanie stawiane są ostanio .
To tak jak by sie alkoholik zapytał alkoholika dlaczego lubi sobie dziabnąć ćwiartk do śniadania obiadu i kolacji ... tak już jest i z tym sie nie dyskutuje tylko lubi .
bo lubię zap....... :-)
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » dlaczego supermoto?
Wygenerowano w 0.050 sekund, wykonano 72 zapytań