Odp: ktm 990 950 sm warto ?
Chyba bedzie jednak KTM :) a jezdzil ktos superdukiem ? albo ma jakies z nim blizsze lub dalsze doswiadczenia ?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » ktm 990 950 sm warto ?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Chyba bedzie jednak KTM :) a jezdzil ktos superdukiem ? albo ma jakies z nim blizsze lub dalsze doswiadczenia ?
Jeżdżę i mam Super Duka wprawdzie nakręciłem tylko 12 tysięcy km. ale zawsze coś.
Nerwowy na niskich obrotach, szarpanie łańcuchem do 4 tysięcy obrotów, generalnie jazda w korku na pół-sprzęgle.
Szarpanie da się nieco wyeliminować zmieniając tylną zębatkę (mieszając przełożeniami)
Ale można uznać że to są "smaczki" duka i taki ma być. Więc przyzwyczaiłem się do tego wszystkiego ciesząc się jazdą powyżej 4 tysięcy obrotów. :)
Z minusów:
duże spalanie, zawsze jest to 10 litrów.
Na te 12 tysięcy km. z awarii
-wysrana uszczelka sprzęgła i w jednej chwili zgubił olej na środku skrzyżowania.
-wysprzęglik kierunkowy (wada fabryczna w starym typie) to mnie prześladowało od niemal początku. objawy to rzężący rozrusznik, niesamowity zgrzyt przy odpalaniu.
Ciebie to już nie będzie dotyczyć.
Wymieniony na gwarancji w związku z akcja serwisową. W nowych rocznikach już wymieniony na wolny od wad.
Do tego z usterek dwa razy mi zgasł gdzieś na mieście a powód to zanikające napięcie, gaśnie silnik, gasną kontrolki... po kilkunastu minutach wszystko wróciło do normy. Więcej mi sie to nigdy nie zdarzyło.
Może to być spowodowane (założeniem najtańszego akumulatora, spadek amperażu)
Z moich spostrzeżeń trudno zaliczyć SD do sprzętów na co dzień, zdecydowanie jako drugie lub trzecie moto w garażu. :)
Ale takie są zabawki... zawsze mało praktyczne a jedynie dające dużo frajdy.
a już myślałem że ci się kupiec trafił na kata
Czytam ten temat i tak sie zaczynam zastanawiac a moze ... 950 hmm , tymbardziej ,ze moje smc odjechalo dzis na czyjejs przyczepie.
Planuje trase Irl - PL w przyszle lato i tak mysle czy aby to dobry pomysl ,zeby zrobic to np na 950 ??
Chcialem przeznaczyc pienadze ,ze sprzedazy 690 na dwa tansze motocykle , SM do zabawy i cos na co dzien/wycieczki,ale moze to jest dobra alternatywa dla dwoch motocykli...
Miałem 950 SM i chcę 690 SMC. Moto jest super, zapierdala jak nie wiem co do miasta wygodne, na weekendowe przejażdżki też, na trasę jednak mi nie odpowiadało. Co prawda w trasy jeżdżę sporadycznie, ale na 150 km z Poznania do Torunia trochę się męczyłem z kolegą na Hondzie Pan Euro. Jestem dość wysoki i bardzo męczył mnie napór powietrza na klatę. Prędkość bez problemu utrzymywaliśmy na poziomie 170-180 ale wszystko mnie potem bolało. Na [url=http://www.ktmforum.co.uk]www.ktmforum.co.uk[/url] są relacje z podróży na 950 SM, ale chyba byli niżsi albo zakładali szybki od forumowicza o nicku Pretender lub z akcesoriów (Puig robi taką z trzystopniową regulacją). Poza tym lepszego moto nie miałem i czasem żałuję że sprzedałem, jednak mój aktualny plan jazdy wskazuje że 690 SMC będzie dla mnie lepszy (jak mi sie uda jakiegos kupić).
Nom wlasnie martwi mnie troche ta ochrona przed wiatrem a raczej jej brak . Idealne bylo by tu smt ale to juz nie ten przedzial finansowy. Wywialo mnie juz troche na Fz1 na autostradach i szczeze mowiac nie najmilej wspominam te wycieczki.
Ciekawe na ile ta szybka pomaga o ktorej wspominales.
Powiedz mi jeszcze tak na szybko , co ile przeglady i luzy zaworowe w 950
Ja znalazłem jakąś szybę z aprilii dociąłem pojechałem do Austrii i zero problemu z wiatrem.....gorzej jest z siedzeniem ale to prosta rzecz do przerobki...Kup szybę PUIG i zapierdal.... 1000km.Ja zrobilem w trzy dni 2700 mało autostrad i było zajebiscie
Jak dobrze pamiętam serwis co 7500 km, zawory co 15 000.
Jeśli chodzi o siedzenie to robi się niewygodne w momencie kiedy włącza się kontrolka rezerwy i trzeba się zatrzymać, więc nie ma się co do kanapy przyczepiać.
Szubi jak kupie 950 to i szybke kupie ;-) , ale najpierw to pierwsze trzeba ogarnac .
Gierwi myslisz ,ze poziom spalania i wielkosc baku sa proporcjonalnie dopasowane pod kanape w tym modelu, tzn jej twardosc ))
Mam jedno 950 na oku ,ale ma cos 30k z kawalkiem nalatane , jakie wogole przebiegi robia te silniki, 30k to duzo /malo
Ja mojego sprzedałem z przebiegiem właśnie ok. 30 000 km i szedł "jak kuna patagońska". Myślę że to niedużo, sprawdź sobie tematy na [url=http://www.ktmforum.co.uk]www.ktmforum.co.uk[/url] dotyczące 950/990 ADV bo to one robia największe przebiegi, a silnik jest praktycznie ten sam. Ten "Twój" ma pewnie wszystkie wady wieku dziecięcego usunięte przez poprzedniego właściciela.
spoko lukne na forum UK , nie pamietam ,ale chyba nawet gdzies na youtube widzialem filmik z 950 sm z rzekomym przebiegiem 100k
Są już ADVki które mają i 200kkm nalatane i dalej jeżdżą. Nie dajmy się zwariować, 30kkm to jest tyle co nic - n.p. w moim przypadku to raptem niecałe 2 lata eksploatacji.
Dobrze gadasz! Pilnować serwisu i napierdalać ile wlezie!
Ja kupilem 950SM od Gierwiego i uwazam ze byl w bardzo dobrym stanie w porownaniu do sprzetow co ogladalem, a mialy nawet 1/5 tego przebiegu co moj motocykl w momencie kupna. Przelatalem sezon i nie bylo zadnych hitow. No moze poza usterka wyswietlania temperatury w zegarach i ciaglym wyciekiem plynu z tylniego hamulca, ktorego serwis KTM w Gdansku jakos nie moze ogarnac.
Co do motocykla, to powinni mu dac nazwe "osmieszacz scigaczy". Prawda jest taka ze szybka jazda przychodzi tutaj niesamowicie latwo. Chesz na kolo, odkrec szybko manetke i masz pion. Stoppie? Uzyj dwoch palcow zamiast jednego i gotowe. Ja po kazdym zakrecie mam wrazenie ze moglbym wejsc w niego 2 razy szybciej, tylko nie mam do tego jaj.
Moge powiedziec ze jest to moto prawie idealne. Moze nie jest to typowe supermoto, ale uwazam ze jest to jednen z najbardziej wygodnych maszyn sportowych przystosowanych na Polskie drogi. Minusy? Nie nadaje sie na dluzsze przeloty autostrada, no i mozna zapomniec o pasazerach na dluzsze przeloty.
Moje odczucia są podobne ...Zakręty o Polskim standarcie stają się przyjemnością...Tak jak wcześniej maiłem problem z pompą paliwa ale motor stał dwa lata i myślę że to był powód...Poprzedni własciciel wymienił pompę i ganiam....Dwa sezony pośmigam na sprzęcie i jak trafię 990 to pewnie wymienię....Często zmieniam sprzęty bo ściągam ze Stanów motorki . Ktm jest z Anglii ale musiał być garażowany bo niewygląda na Anglika...... Sprzęt zachwycił mnie dopiero po drugim spotkaniu wcześniej lubiłem bardziej ściganty a teraz już chyba nie wrócę do ścigawek bo życie stało się prostrze......
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » KTM » ktm 990 950 sm warto ?
Wygenerowano w 0.058 sekund, wykonano 77 zapytań