Dziwne, między wykręconą świecą a użyciem deko ręcznego nie powinno być dużej różnicy...
Jak masz na wierzchu to musisz z wałka (po zdjęciu łożyska kulkowego) ściągnąć taki pierścień (bywa oporny) i za nim znajdziesz drugie pierścień, ale już druciany - trzeba małym śrubokręcikiem płaskim go wyciągnać. Po jego ściągnięciu będziesz mógł już łatwo zdjąć krzywkę dekompresatora - uważaj, jest pod nią mała sprężynka (żeby nie uciekła, ew. jej uszkodzenie też może mieć znaczenie dla sprawy - zdrowa powinna mieć bodajże 7mm). Pod krzywką na wałku znjadziesz 2 kliny - ustalający (nieważny, ten się nie zużywa, to ten okrągły) i drugi blokujący - zapewne jedna jego krawędź będzie zaokrąglona (a obie powinny być ostre). Ew. zrób zdjęcia i wrzuć. Ew. jeśli jesteś w wawie i nie chce Ci się rozbierać wałka to podjedź do mnie - da się temat zweryfikować bez rozbierania.
Autodeko bardzo pomaga przy odpalaniu z kopa, inaczej ciężko przełamać kompresję. Swojego poprzedniego silnika praktycznie nie mogłem odpalić z kopa dopóki nie podmieniłem wałka na zdrowy.
Takie pytanko: ustawiając kopką tłok W GMP słyszałeś chwilę przed tym punktem taki trzask z silnika ?
lc4.pl - nowa strona pomarańczy
Najczęstszą przyczyną problemów z LC4 jest właściciel...