Odp: Ciuchy SM
Jeśli kombi ma być na supermoto to przede wszystkim krój kolan obszerniejszy, żeby "knee braces" weszły pod kombi- kurde jak to nazwać po polsku? Orteza?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Ciuchy SM
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jeśli kombi ma być na supermoto to przede wszystkim krój kolan obszerniejszy, żeby "knee braces" weszły pod kombi- kurde jak to nazwać po polsku? Orteza?
Wiesz Gierwi - ja miałem ten problem, że po prostu nie mogłem nic znaleźć - na supermoto to kombi pewnie idealne nie jest - nie mam zamiaru się kłócić z faktami.
Ale jak mi się trafił taki w który się mieszcze i to jeszcze w na prawdę przyzwoitej cenie to wychodzę z założenia, że lepszy taki supersportowy skórzany niż turystyczny tekstylny który miałem do tej pory ;)
Nie no pewnie, ja się tylko wymądrzałem na temat. Na pewno będziesz zadowolony.
nie twierdze ze sie wymądrzałeś ;)
sam zdaje sobie sprawe, że jak na tor wyjde to buzzer na bank ląduje pod kurtką (a przynajmniej chociaż dobry żółwik)
to co napisales popieram w 100%
a zadowolony jestem cały czas odkąd kupiłem huske ;) hehe wszystko mnie cieszy, wszystko mi sie podoba... jeszcze tylko butków brakuje do zestawu, ale za 2 - 3 dni ma byc dostawa w Olku :D
A co mozecie powiedzieć o kombikach firmy Tschul? Nie ma typowych supermotowych ale są w rozsądnych cenach a na nic lepszego mnie stać nie bedzie a to bym mógł mieć już w tym roku za 900-1000zł. Zobaczymy jak będzie skakała cena jeszcze. Wyglądajanaprawde fajnie i słyszałem juztroche pozytywnych opini w stylu - "najlepsze kombiki z budżetówek" - niby polo, retbike itp są gorsze pomimo często nawet wyższych cen.
powiem tak - osobiscie z doswiadczen znajomych nie mam dobrej opinii o tschulu - sa faktycznie tanie, ale idzie za tym jakosc wykonania. Sergio testowal przy wywrotkach i tschula i retbike'a i tschul po pierwszym slizgu poszedl na smietnik, a retbike juz po kilku dalej mu sluzy ;)
zaden z moich znajomych ktorzy kupili tschula nie jest zadowolony. w ciuchach retbike'a jezdze juz troszke i moge polecic z czystym sumieniem
http://www.retbike.pl/odziez/kombinezony_skorzane/2-38-50/retraptor.html
1200 zlotych to nie jest duzo wiecej niz planujesz przeznaczyc, a kombi jest warte swojej ceny
Mój kolega kupił kurtkę Tschula i po 2 TYGODNIACH !!!! codziennego użytkowania podszewka zaczęła się pruć!
Poza tym chciałbyś mieć na plecach napis CIUL :) :D?
hehe wszystko mnie cieszy, wszystko mi sie podoba...
Kurs euro też :P?
W takim razie dzięki za ostrzeżenia;) będe musiał dozbierać na cos sensowniejszego;) w najgorszym wypadku w tym roku sobie odpuszcze a kupie w zimie w jakiejś obnizce;) tylko wtedy to juz cos z wyzszej półki typu Alpinestars;)
Kurs euro też :P?
Hehe... no dobra - prawie wszystko ;)
CHAW nie wiem czy bedziesz jezdzil w tym roku i nie wiem czy masz jakis ciuch do jazdy, ale jak nie masz to lepiej spraw sobie cokolwiek - wszystko jest lepsze niz nic ;) a retbike mimo ze z tańszej półki będzie mysle dobrze Ci służył i powinienes byc zadowolony.
Ostatnio słyszałem również niepochlebne opinie na temat kombi Arlen Ness - kosztują w granicach 2000 złotych i ponoć po jednym ślizgu do kosza.
Mam niby kompletny strój tyle ze enduro - buty, spodnie ochraniacze na kolana, zbroja, kurtka, kask z goglami i rekawice. Już jeden slizg przetrzymał komplet lekko - oczywiście spodnie maja dziure na kolanie ale pod dziurą ochraniacz wiec w niczym to nie przeszkadza. W czym jeździc mam. Chetnie sobie kupie kombik ale nic mnie nie ponagla. Najlepiej bedzie jak sobie dozbieram:)
wszystko jest lepsze niz nic a retbike mimo ze z tańszej półki będzie mysle dobrze Ci służył i powinienes byc zadowolony.
Ja właśnie wychodzę z tego założenia i dlatego w zeszłym sezonie kupiłem kombi Retbike'a. Jestem zadowolony, choć nie glebiłem w nim jeszcze no i z początku za nim się skórzak dopasuje to jest mało wygodny. Na co dzień jednak śmigam w kombi z cordury.
czesc chlopaki.
Kupilem sobie kombi Hein Gericke, dwu czesciowy.
Nigdy nie jezdzilem wczesniej w skorze bo doczynienia mialem tylko z Enduro :).
Przymierzam porty ,,, spoko, patrze na korteczke a ona jakas taka krotka. No dobra zkladam, a tu takie niemile uczucie ciasnosci. Zwatpilem bo kombi kupilem wysylkowo. Oki biore sie do zapinania ... yes zapielem sie. Korta jest jest lekko napieta ... nie krepuje mi ruchow rak. Mam 176 waze kolo 67 kg a rozmiar kupilem 48. Czuje ze kurta opina mi sie na klatce piersiowej. To ma tak byc ? Kolesie z Dainise sa podobnie opieci .... ale ja sie czuje jakos nie swojo :)
Dzisiaj byłem oglądać buty.
Mierzyłem FORMY - Raptory i Dominatory.
Raptory strasznie niewygodne przyznam, Dominatory - zupełnie inna bajka - ruchomy zawias, skarpeta wewnątrz - wszystko mi generalnie pasi, ale ...
... jako ze pojechalem samochodem - wyskoczylem na chwilke z pracy do Olka - nie bylem w kombi. Nie wiem czy nogawka wejdzie mi do buta...
Jak to wygląda w praktyce? Dajecie radę upchnąć skórzane kombi w bucik ?
Spoko, tym bardziej że klamry w bucie mają regulację.
a może chciałbyś foxy?? Dobra cena niecałe 7 stów. co ty na to??
Pzdr
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Ciuchy SM
Wygenerowano w 0.046 sekund, wykonano 81 zapytań