Odp: Supermotowy Terror Warszawy
haha jutro to ja będę swoje miasteczko terroryzował ;] w końcu trzeba jakoś sezon zakończyć ;]
VOR 530 SM-R & KAWASAKI KX 250 SM STUNT
CA Technology
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Strony Poprzednia 1 … 167 168 169 170 171 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
haha jutro to ja będę swoje miasteczko terroryzował ;] w końcu trzeba jakoś sezon zakończyć ;]
haha jutro to ja będę swoje miasteczko terroryzował ;] w końcu trzeba jakoś sezon zakończyć ;]
Roboo za terror swego miasteczka słowna pochwała ale... termin "zakończenie sezonu motocyklowego" powinieneś usunąć ze swojego słownika.
Na SM nie kończymy sezonu a jeśli przestajemy latać to tylko w chwili gdy czarne zamienia się w białe. :D :D (i to odnosi się tylko do asfaltu)
jeździ ktoś dziś po 12 ?
Daniel się zapowiadał że chce latać... mi zabrakło setki oleju do wymiany a i muszę też wymienić (a wcześniej kupić) ślizg łańcucha. Będziemy w kontakcie ;)
ja z oskarem bede latał ok 12 :D
Nop wreszcie wyszlo slonce za godzien szukajcie mnie na miescie :)
robocop napisał/a:haha jutro to ja będę swoje miasteczko terroryzował ;] w końcu trzeba jakoś sezon zakończyć ;]
Roboo za terror swego miasteczka słowna pochwała ale... termin "zakończenie sezonu motocyklowego" powinieneś usunąć ze swojego słownika.
Na SM nie kończymy sezonu a jeśli przestajemy latać to tylko w chwili gdy czarne zamienia się w białe. :D :D (i to odnosi się tylko do asfaltu)
hehe ja nie powiedziałem kiedy zakończyć ;] poza tym sprzęcik mój jest na sprzedaż więc żeby nie kusić losu muszę się ograniczyć z jeżdżeniem ;] albo przynajmniej spokojnie jeździć ;p
ja to jak wrócę z tego lisa to prezbrajam moto na supermoto i czekam na ładniejsze dni. Przez te pieprzone kostki straciłem z miesiąc latania... Czuję sie z tym źle - Seba - zamykasz sie i nic nie mówisz.
ale przez ten miesiąc siedziałeś chociaż w lesie czy stała tak pod hard rockiem?:)
teoria była taka że co weekend miałem latać po krzakach, ale niestety przez moje nieogarnięcie w temacie enduro/cross straciłem dwa przepiękne weekendy - urwany wentyl tylnego koło i zawinięta dętka w przednim - brak blokad w kołach trzymających oponę.
Dodatkowo poluzowała mi się końcówka wydechu w końcówce wydechu :) nie chciałem jej stracić i odpuściłem.
teraz idzie pogoń za lisem, miałem 4 dni latać po krzunach a ty deszcze zapowiadają. Trudno się mówi. Zobaczymy jak to będzie.
to juz jest chyba koncowka dobrej pogody takze uwazaj, zebys przekladajac kola znowu nie strzelil sobie w stope :)
ja jutro wkładam crossowe a na asfalt zostaje hary
kurde, nie wiem sam co mam robić :)
tak wogóle to chyba sobie kupie nowe moto.
Myślałem o FR 900.
co myślicie o nim??
[url]http://allegro.pl/fr-900-nie-wsk-mz-jawa-cz-cross-cr500-honda-yz-kx-i1295084539.html[/url]
Wyglada jak wigry3 z niemal litrowym silnikiem dwusuwowym, mi sie podoba :)
o i w końcu jest konkurencja dla cr500 :)
Strony Poprzednia 1 … 167 168 169 170 171 … 565 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Supermotowy Terror Warszawy
Wygenerowano w 0.075 sekund, wykonano 41 zapytań