Witaj. Chcesz 125/50? Nie jesteś pierwszym co miał taki pomysł wiec poszukaj artykułów w necie i wypowiedzi na innych forach, poczytaj o konsekwencjach poruszania sie takim pojazdem, wtedy nie tylko Ty masz problemy, ale również Twoi rodzice. Za 4 tys ciężko coś wyrwać żeby jeszcze jeździło.
Przerabianie na 70 lub 80? To są koszta rzędu od min 800zl za fuszerkę do kilku tysięcy za lepsze zestawy. Czemu tak drogo? Bo trzeba do tego przystosować cały silnik czyli jakiś super wał, jakieś super łożyska i jakieś inne super elementy. Oraz trzeba dać za robocizne specmajstrowi. Te tjuningowane motorowery zaczynają wtedy palić jak zwyczajne motocykle, a zużycie silnika jest o wiele większe i szybsze.
Zostałbym przy zwyczajnej, fabrycznej 50ccm, ew robić drobne modyfikacje pod siebie.
Osłony silnika do Suzuki DRZ 400, KTM 690, KTM 950/990