1

Temat: Crf 450x SZUMI

Witam, mam taki problem z moją crf jest ona po kapitalce ale nadal jest taki szum silnika jak przed remontem moze nawet troche wiekszy.. chodzi o to ze jak jade i dam gazu to ten szum się zwiększa co to moze być? Odglos dochodzi na 100% od strony sprzegla

2

Odp: Crf 450x SZUMI

Prawdopodobne, że Balanser jeśli to starszy rocznik. On jest wadliwy w hondzie i wyrabia się gniazdo łożyska, później robią się luzy i łożysko obraca się w karterze powodując dziwne dźwięki. Jedyne wyjście to dać łożysko na klej lub wymienić karter. Taki urok ceeref.

3 Ostatnio edytowany przez Dav_123 (2020-08-15 10:36:42)

Odp: Crf 450x SZUMI

Generalnie wymienilem przy remoncie 2 lozyska na balanserze, ale jak widac chyba jeszcze raz bede musial to rozbierac..  Rocznik 06
Generalnie nie wiem jak szybko to zrobie,mozna posmigać na tym kilka mth czy nie, bo slyszalem ze balanser w crf odpowiada na naped pompy i sam nie wiem

4

Odp: Crf 450x SZUMI

Jesli to balanser to raczej nic się nie stanie. Gorzej jeśli przyczyna jest gdzie indziej;)

5

Odp: Crf 450x SZUMI

Jak robilem remont 10mth temu to wymienialem tlok zawory sprzeglo lozyska skrzyni balansera lancuszek rozrzadu i kilka innych rzeczy ale martwi mnie ten szum ktory byl wczesniej tez ale teraz jakby sie wiekszy zrobil ;/ A jezeli jadę np i wcisne sprzeglo i silnik ciszej pracuje to co to moze być? Wina moze w koszu sprzeglowym zewnetrzym leżeć? (kupilem uzywke)

6

Odp: Crf 450x SZUMI

możne łańcuch wali ci o wahacz jak za słabo gaz odkręcasz?

Honda XR650R w jedynej słusznej wersji SM - SXV Forks, Magura caliper
Honda CRF150F
Honda CRF70F na małych brudasach
Honda CRF50F na maleńkich brudasach

7

Odp: Crf 450x SZUMI

Lancuch wali to druga sprawa bo naped mam do wymiany, ale to jest typowy odglos z silnika z prawej strony.. myslicie jakby walek balansera byl wyrobiony mozna pojezdzic troche na tym, czy pilnie rozbierać ?

8

Odp: Crf 450x SZUMI

Generalnie możesz latać, nic się nie stanie. Za jakiś czas zdejmij sobie pokrywę sprzęgła i poruszaj balancerem przód tył zobacz czy łożysko się rusza, jeżeli tak, to możesz wyciągnąć sam balancer, wyjąć łożysko (i tak jest luźno) wkleić je i, albo zakręcić, albo te blaszki zabezpieczające przerobić. Chodzi o to, że oryginalnie pomiędzy łożyskiem, a tymi blaszkami jest(+/-) z dycha lekko luzu(gdy poruszasz łozyskiem przód-tył, więc przydałoby się to skompensować tak, żeby one dopychały łożysko do karteru. Idealnym rozwiązaniem byłoby żeby w łożysku były nacięte dwa rowki szerokości w.w blaszek tak, ażeby nie mogło się ono obracać w gnieździe - wtedy klej by wytrzymał dłużej i całość by hulała możliwie dłużej. Taki patent będę robił u siebie na zimę bo też gniazdo jest wyrobione.