Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Jakie buty na tor asfaltowy ?
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Moje obecne Alpiny raczej już dłużej mi nie posłużą
[url=https://naforum.zapodaj.net/61637035744a.jpg.html]
[/url]
Butów typowo pod supermoto nie preferuje, może znajdzie się jakaś ciekawa alternatywa ?
A co robisz z nogami, że ścierasz sobie wewnętrzną część buta?
Butów typowo pod supermoto nie preferuje, może znajdzie się jakaś ciekawa alternatywa ?
Idzie się przyzwyczaić do butów sm. A jak nie to wystarczy nogę trochę wyżej trzymać.
A co robisz z nogami, że ścierasz sobie wewnętrzną część buta?
Na zdjęciu jest slider, więc to zewnętrzna strona. Też mam takie wytarcie w swoich alpinkach, a do wagi butów do sm strasznie ciężko jest się przyzwyczaić.
Ja z Sidi Vertigo się przerzucałem na crossfire 2 i w sumie pierwszy wyjazd na tor, to była mordęga, ale jak już z niego zjeżdżałem, to było całkiem spoko, po 3 wyjeździe już bym nie wrócił do Vertigo... to tylko kwestia przyzwyczajenia :)
Ja z Sidi Vertigo się przerzucałem na crossfire 2 i w sumie pierwszy wyjazd na tor, to była mordęga, ale jak już z niego zjeżdżałem, to było całkiem spoko, po 3 wyjeździe już bym nie wrócił do Vertigo... to tylko kwestia przyzwyczajenia :)
No pewnie, miałem tak samo z Gaerne sm.
Ja przelatałem w Forma Supermoto Comp z zawiasem kilka sezonów po ulicy.
Wady - gips, ciężkie, skrzypią, biegi się hujowo zmienia i hujowo hamuje tyłem. O chodzeniu w nich nie wspominając...
Oczywiście dają ogromne poczucie bezpieczeństwa.
Teraz latam w sportowych formach i jest dokładnie na odwrót.
Myślę że na tor powinieneś jednak zainwestować w buty supermoto z prawdziwego zdarzenia ale z zawiasem w kostce, bo to ona jest najbardziej narażona na ciężką kontuzję, o czym przekonał się jeden uczestnik zlotu sm, mój kolega z dzielni. Glebił w butach crossowych za 500 zł a teraz lata w Sidi Crssfire SM gdzie usztywnienie kostki jest takie jakie być powinno, oczywiście mają wszystkie wady o których wspominałem na początku.
A czy to prawda, że po zmianie butów ze ściga na typowo SM od nowa trzeba się uczyć latać na kole? :D
Na początku, tak jak pisałem, zakręty są nawet ciężkie, ale jak już się ogarniesz z normalną jazdą, to wszystko inne też samo przychodzi.
Wyczucie biegów i hamulca na początku to masakra, ale potem bez problemu.
ja się osobiście nie zgadzam, w moim przypadku nie było żadnego problemu i prosto ze sklepu wyszedłem już w butach na nogach i bez różnicy w wyczuciu. mowa tutaj o butach gaerne gx1
Ja potrzebowałem 1 dzień na przyzwyczajenie się.
Pomaga pochodzenie po domu w tych butach.
Mowa o Sidi Crossfire
Zacząłem od adidasków, szybko wymienilem na crossfire i pamiętam jak się dziwiłem że mega wygodne ;)
Olałem superbike'i i przeskoczyłem ze stricte sportowych Alpinestars Supertech R na Fox Comp 5 (tanie na początek żeby zobaczyć czy mi w ogóle enduro/Sm i inne pierdziki w teren podpasują), co prawda na razie za wiele w nich nie pojeździłem ale rzeczywiście nogi jak w gipsie a glany jakieś takie sztywne.. Zobaczymy jak się rozchodzą. A później to pewnie jakieś Tech'y czy Sidi czy jeszcze coś innego z kaloszy na zawiasach ;)
w Fox Comp 5 sztywne jak w gipsie? to są chyba najbardziej miękkie buty z "terenowych" ;)
jeździłam w terenie w motocrossowych butach Formy, na WRce w Foxach i to właśnie foxy okazały się mega wygodne od pierwszego założenia. Za to jak na jedną przejażdżkę założyłam alpiny smx'y, to miałam wrażenie, że mam trampki na nogach a nie buty motocyklowe... także wszystko kwestą przyzwyczajenia. Po butach typowo na sporta z krótszą cholewką może być ciężko się przyzwyczaić do butów crossowych i na odwrót ;)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Co kupić? » Jakie buty na tor asfaltowy ?
Wygenerowano w 0.041 sekund, wykonano 82 zapytań
