Odp: Supermotowy Terror Warszawy
Ponczo szkoda ze tak wczesnie sie zmyles. My skonczylismy latac o godzinie 00:10 i lacznie nawinelismy 140km po wawie. Nieoznakowana Vectra nas trzymali, mowili ze od 5 km probowali nas dojsc i udalo im sie dopiero na swiatlach :D Ale skonczylo sie na rozmowie i przyczepieniu do radzika za brak pozycji z tylu.
Gdyby rezerwa się nie załączyła to bym z wami polatał :P kasy na benzynę już nie miałem :P