Odp: Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Poproszę dokumentację wideo tej ewolucji.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Strony Poprzednia 1 … 285 286 287 288 289 … 311 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Poproszę dokumentację wideo tej ewolucji.
Niestety dokumentacji video brak. Po krótce, to przepałowałem pierwszy zakręt w Koszalinie, dałem dupy i zamiast próbować się chociaż zacząć w niego składać, to wybrałem opcje hamowania, a jak wiadomo siatka blisko i zbliżała się szybciej niż planowałem. Chciałem się wyłożyć jeszcze na asfalcie, poszedłem slajdem i wszystko było dobrze, do momentu puki przednie koło nie wpadło w żwir i mnie wywaliło w kosmos. Ja poleciałem i tutaj też było jeszcze ok, ale motocykl stanął dęba na tym przednim kole, zrobił salto z obrotem o 90 stopni i ogon motocykla mnie dogonił w powietrzu uderzając mnie w plecy co sprawiło, że zamiast sobie polecieć, zostałem dosłownie wbity w ziemie. Pech chciał, że akurat tak leciałem, że noga była prosta, a nie zdążyłem jej podgiąć, ani zareagować w żaden inny sposób no i kolano nie wytrzymało i strzeliło.
Jak coś to nie polecam wam szpitala w Koszalinie. Jakaś masakra 12 godzin leżałem na SOR, bez leków przeciw bólowych z rozwalonym, niezabezpieczonym kolanem. Na ortopedii też tragedia, żeby się doprosić o coś. Nawet mi nie chcieli pokazać RTG mojego kolana. Zresztą ratownicy w karetce już mi powiedzieli, żebym się nie dał składać w Koszalinie bo ortopedia jest tak "dobra". Koniec końców w sobotę wypisałem się na własne żądanie i uciekłem z tego przybytku do siebie do Bełchatowa. Poskładali mnie, porobili więzadła i w sumie całkiem szybko dochodzę do siebie. Po niecałych 3 tygodniach od operacji udało mi się już doprowadzić zgięcie w kolanie do pełnego zakresu ruchu. Teraz tylko jeszcze kość musi się zrosnąć, więzadła usztywnić i będzie Pan zadowolony ;). Na przyszły sezon powinnienem doprowadzić się do użyteczności, ale najprawdopodobniej kolejny rok bez jazdy w terenie :(
A takie pytanie techniczne. Jakie miałeś ortezy i na jaki kąt ustawione. Mam Evs i tam jest regulacja przeprostu. Może powinien być na taką ewentualność ustawiony na np. 20 stopni?
Ortez jak pisałem nie miałem założonych, ale jak bym miał ustawione 20-30 stopni to rzeczywiście może by udało się ocalić kolano, ale nie przewidzisz, czy co innego by nie strzeliło. Jednak gdzieś ta siła uderzenia musiała się rozejść. Może by orteza strzeliła a kolano ocalało, to trochę takie wróżenie z fusów.
A rzeczywiście, nie doczytałem. Może strzeliłoby coś innego, ale specjaliści twierdzą że - z punktu widzenia rehabilitacji - lepiej złamać kość niż rozjebać staw.
Jak bym miał do wyboru rozwalić kość udową, a kolano to bym się bardzo zastanowił co wybrać. Jeszcze zależy w jaki sposób bo ilość złamań i ich powikłań jest ogromna. Najlepszą opcją jest się nie łamać tylko mi się akurat bilety na niełamanie skończyły w ostatnim czasie ;)
Pytanie techniczne, czy dziś są osoby które mają ochotę pojawić się na treningu - zimno, ciemno szybko etc?
Proszę o listę chętnych na dziś jeśli są
A o 16;30 potwierdzimy czy treńk będzie na 100%
Ja odpadam jezeli to tez przydatna informacja
1. barnabab
Nastawiałem się na to ! Ale jeżeli odwołujemy to proszę o informację.
1. barnabab
2. bolo2te
Bee raczej sam offroad
Teraz wali deszczem na Sadybie...a jak na Bemowie?
Teraz wali deszczem na Sadybie...a jak na Bemowie?
U mnie też pada, z żalem ale odpadam.
Trening super. Nie ma to jak 1:1 z Hermesem :) Dzięki!
Trening super. Nie ma to jak 1:1 z Hermesem :) Dzięki!
Również Kubuś dziękuję - prawie jak randka ;)
Strony Poprzednia 1 … 285 286 287 288 289 … 311 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Ogólne » Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo)
Wygenerowano w 0.086 sekund, wykonano 56 zapytań