Temat: Remont lc4 640
Cześć, w związku z tym, że po tym sezonie przelot ktma będzie oscylowal w granicach 30k zastanawiam się czy nie warto by było zerknąć do silnika mimo tego, że nic mu się nie dzieje. I tutaj pojawiają się pytania: ile według waszych doświadczeń wytrzymuje taki silnik bez potrzeby przebijania korby czy wymiany tłoka? Temat zakładam tylko orientacyjnie żeby do zimy być już na to przygotowanym. Czy mamy kogoś na forum kto robi takie silniki kompleksowo? Sam 4t nigdy nie robiłem jakoś głębiej i chyba się tego nie podejmę, bo uważam, że nie mam o tym odpowiedniego pojęcia. Jeśli remont to jak wygladalyby koszty? Jeśli remont to na pewno tłok, korba, wszelkie łożyska, uszczelki, uszczelniacze... Zawody? Dzwigienki? Rozrząd? Napinacz? Zdążyłem się już zorientować ze tłok, uszczelki na górę i korbe mogę mieć za jakieś 1400zł. Tłok i korba prox, uszczelki Athena