511

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

nie pomagam.pl , ale coś zbliżonego puściłem. Może akurat ktoś rzuci groszem, to przy okazji powstanie dobry materiał :)

[url]https://www.indiegogo.com/projects/aprilia-sxv-full-engine-rebuild-guide#/[/url]

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

512

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

O kurde... levis dalej jesteś zdania że to dobry sprzęt tylko trzeba dbać?

SXV 550 -> MT 09 -> KTM 690 SMC R -> WR450F -> EXC 300 TPI

513

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Ja również:(

514

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Każdy z nas na zawodach i po za zawodami tyle razy Ci powtarzał abyś zmienił sprzęt na coś lekkiego, dobrego na coś na czym nauczyłbyś się jeździć i czerpał z tego frajdę, ale Ty uparcie dalej brniesz w to, jedynie za co mogę Cię podziwiać to za wytrwałość, jesteś takim Syzyfem na nasze czasy. Może czas już na rozsądek? :)

Husqvarna FS 450 nr 99, CRF250R nr 999

515

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Szewc w dziurawych butach chodzi.
Innym sprzęty ratujesz a swojego nie możesz utrzymać w działaniu nawet przez 1mth:D

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD

516

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Co moge wam powiedziec. Motocykl mimo dosc niskiego przebiegu, ma jednak 12 lat. Do tej pory na serwis i naprawy wydalem okolo 2000 PLN.
Walczylem glownie z chorobami wieku dzieciecego, a aktualna awaria to po prost pech. Ze wstepnych domyslow, poluzowala sie sruba od korby (ktorej nie dotykalem, zeby nie bylo), ale to potwierdze, jak otworze silnik.

Niektorym Ciezko zrozumiec, ze nie kazdy moze pozwolic sobie na wylozenie 20-30 patoli na zakup wyczyna.

Kolejna sprawa, to fakt, ze to kuerownik jedzie a nie maszyna - daleko mi do granic mozliwosci sprzetu i gdybg jezdzil n ktos ogarniety spokojnie moglby walczyc w czubie PP

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

517

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

"[...] this awsome unit" - bez przesady :)

Husqvarna TE/SM 610i.e

518

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Levis o sobie pisał:P

519

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Ci co nie mogą sobie pozwolić na wyczyna jeżdżą na DRZ :)

520

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

levis napisał/a:

Co moge wam powiedziec. Motocykl mimo dosc niskiego przebiegu, ma jednak 12 lat. Do tej pory na serwis i naprawy wydalem okolo 2000 PLN.
Walczylem glownie z chorobami wieku dzieciecego, a aktualna awaria to po prost pech. Ze wstepnych domyslow, poluzowala sie sruba od korby (ktorej nie dotykalem, zeby nie bylo), ale to potwierdze, jak otworze silnik.

Niektorym Ciezko zrozumiec, ze nie kazdy moze pozwolic sobie na wylozenie 20-30 patoli na zakup wyczyna.

Kolejna sprawa, to fakt, ze to kuerownik jedzie a nie maszyna - daleko mi do granic mozliwosci sprzetu i gdybg jezdzil n ktos ogarniety spokojnie moglby walczyc w czubie PP

ale dlaczego od razu 20-30k?

Można się mocno pobawić motocyklem za 12000zł. Moje moto tyle mnie właśnie kosztowało. Po całym sezonie włożyłem 2500zł i dalej jeździ i odpukać ani razu nie zawiodła.

Łatwiej się nauczyć na czymś co w miarę liniowo oddaje moc w porównaniu do SXV. Po prostu szybciej się uczysz zamiast walczyć z charakterystyką silnika.

521 Ostatnio edytowany przez levis (2018-06-18 10:14:56)

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Ja to rozumiem, tylko ze mi Apka pasuje. Nie musze bic rekordow.

Dalbym Apke Lukaszowi Hepnerowi, to by pozamiatal na niej w PP.

Wszystko siedzi w bani, tyle tylko, ze ja jade bez spiny, bo nie moge sobie pozwolic na polamanie sie...

Takze mi singiel nie pomoze :-)

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

522

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

Za wiele się nie dziele. Dalej nie miałem czasu silnika otworzyć, ale kupiłem można powiedzieć okazyjnie 2 nowe tłoki - 1020 zeta z wysyłką.

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

523

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

levis napisał/a:

Kolejnym krokiem będzie zrobienie jakiegoś "stomp gripa" po słowiańsku.

Wiem, że teraz masz ważniejsze wydatki ale kupiłem coś takiego do siebie:
[url]http://s.aliexpress.com/uuqUV7VJ?fromSns[/url]
i na razie jestem zadowolony :)

#66

524

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

no takię coś się na pewno przyda w przyszłości, bo przy hamowaniu i przyśpieszaniu, muszę wkładać gigantyczną siłę w ściskanie nogami, a i tak czasem dupa lata w przód i w tył...

Co do silnika, to jednak moje podejrzenia idą w kierunku usterki pompy paliwa, stąd musiałem ciągle zwiększać dawkę paliwa, żeby jechał. W Poznaniu długa prosta okzała się za długa na ubogą mieszankę i coś się stopiło / urwało - takie moje domysły :)

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450

525 Ostatnio edytowany przez levis (2018-10-02 13:04:27)

Odp: Aprilia SXV 450 - historia mojego egzemplarza

stół przygotowany:

http://i65.tinypic.com/1gkqih.jpg

MOTOFREAK - BARTOSZ KOWALEWSKI - Serwis motocyklowy inny niż wszystkie
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450