Siema

Cześć wszystkim. Supermoto zaraziłem się już dawno ale dopiero od 2 miesięcy mam swoje pierwsze ;) (Yamaha dt 25 x) Wcześniej jeździłem różnej maści 50-tkami głównie crossami. Od dziecka chciałem mieć crossa ale supermoto to coś na co czekałem tylko nie wiedziałem co to jest. Po zakupie mociaka w pierwszym tygodniu już zaczęły się pierwsze próby wheelie i stoppie Po zdaniu prawka A1 od razu wsiadłem na moto i mogę wam powiedzieć, że przez całe moje, życie nie złamałem tylu przepisów co podczas tej jednej jazdy  :lol: Wtedy zrozumiałem, że się uzależniłem. Aktualnie nie wyobrażam sobie życia bez SM. Mam nadzieje, że przyjmiecie mnie na swój odwyk albo podzielicie się strzykawką ; :P

Niżej fotka yamahy.

[url]http://a.imageshack.us/img530/1815/100731175124.jpg[/url]