Kupno Aprili SXV - na co zwrócić uwagę przy kupnie - poradnik

Trochę osób pytało mnie o  to na co zwrócić uwagę przy kupnie, znalazłem trochę wolnego, więc opiszę tutaj wiedzę, którą zgromadziłem przez czas, w którym posiadam moją sztukę.

Pierwsza sprawa to roczniki, w których mamy podział na 3 grupy:

2006-2007

W tych rocznikach występowało sławne pomarańczowe uszczelnienie, choć nie we wszystkich. Od pewnego numeru silnika (o czym niżej) występowało poprawione czarne uszczelnienie.

Oprócz tego szklanki zaworowe były słabej jakości i warstwa wierzchnia wycierała się, co przy większych przebiegach prowadziło do wytarcia wałków rozrządu.

Do niektórych modeli zastosowano specjalny zawór dadatkowego powietrza, który ułatwiał rozruch.

Przepustnice ze śrubką do synchronizacji z boku oraz zółty guzik przy manetce gazu do podtrzymana przepustnicy przy rozruchu.

Generalnie trzeba uważać na te roczniki i jeżeli kupować, to tylko sprawdzone modele.

2007 (MY 2008) - 2008

Te roczniki były całkiem udane, czarne uszczelnienie, w większości poprawne szklanki zaworowe DLC, troszkę zmian w karterach.

Model charakteryzuje się tym, że ma przełącznik HARD/SOFT mapy zapłonu, oraz króciec podtrzymania przepustnic przy airboxie.

Poprawione przełożenia od rozrusznika - osobiście nie zauważyłem dużej różnicy pomiędzy starymi i nowymi przełożeniami - jak silnik jest sprawny i dobrze ustawiony odpala na starych i na nowych przełożeniach. Aby nowe przełożenia pasowały, należy podszlifować jedno miejsce w karterze (około 1mm materiału).

2009-2011

Kolejny typ karterów, podobno najmniej udany ze względu na losowe wywalanie uszczelek pod głowicą w wersji 550. Nigdy nie było o tym żadnej oficjalnej informacji, ale ludzie, którzy zajmują się tymi motocyklami potwierdzają, że tych przewija się najwięcej, właśnie z wywaloną uszczelką.

Poniżej lista
RXV 450
#2265 and up – cases machined for updated starter gears
#2439 and up - updated starter gears installed (starting in Feb '07)
#3012 and under - early style cases/orange sealant
#3013 to #3827 - early style cases/black sealant (starting in Sept '07)
#3828 and up - new style cases/black sealant

RXV 550
#1603 and up – cases machined for updated starter gears
#1725 and up - updated starter gears installed (starting in Feb '07)
#2436 and under - early style cases/orange sealant
#2436 to #2956 - early style cases/black sealant (starting in July '07)
#2957 and up - new style cases/black sealant

SXV 450
#2074 and up – cases machined for updated starter gears
#2276 and up - updated starter gears installed (starting in Feb '07)
#2902 and under – early style cases/orange sealant
#2903 to #3331 – early style cases/black sealant (starting in June '07)
#3332 and - new style cases/black sealant

SXV 550
#2522 and up – cases machined for updated starter gears
#2600 and up - updated starter gears installed (starting in Feb '07)
#4519 and under - early style cases/orange sealant
#4520 to #6836 - early style cases/black sealant (starting in April '07)
#6837 and up - new style cases/black sealant

No dobra, to teraz do rzeczy. Najważniejszą sprawą jest to, aby motocykl odpalał. To połowa sukcesu. Jak odpala, nie kopci i nie śmierdzi olejem, oraz nie ma metalicznych stuków to 90% sukcesu.

Dlaczego tylko 90% - otóż często jest tak, że mimo powyższych czynników, motocykl szarpie, nie ma całej mocy - jest to zwykle spowodowane grzebaniem na pałę przez jakiegoś rzeźnika, co Aprilię widział tylko w telewizji.

Ważne jest to, że jeżeli silnik ma jakiekolwiek niedomagania typu, uszkodzone zawory/gniazda, przytarte tłoki itp itd - nie odpali jak jest zimny. Nawet jak odpali, to czuć będzie olej z wydechu lub dziwne dźwięki.

A co jeżeli motocykl ma kłopoty z odpalaniem, ale w końcu odpali i wtedy działa już dobrze - to też nie jest źle, w najgorszym przypadku należy wymienić rozrusznik i łożysko jednokierunkowe - cała operacja powinna zamknąć się w kwocie 1100 złotych.

Komplet uszczelek, pierścieni tłokowych, szklanek zaworowych, uszczelniaczy itp itd - np podczas odbudowy wersji z pomarańczowym uszczelnieniem, to koszt 1500 złotych.

Podczas kupna, warto przygotować dwa naczynia do zlania oliwy silnikowej i ze skrzyni. Jeżeli właściciel się zgodzi to super, bo będziemy mieć obraz jak silnik może wyglądać wewnątrz.

Jeżeli oleju silnikowego wyleci od 900-1200ml, nie będzie na nim ani na filtrze oleju metalowych opiłków i innych nieporządanych widoków, to super. Metalowe opiłki w 90% świadczą o zużyciu panewek i co często z tym idzie panewek - wtedy mówimy do widzenia i jedziemy po inną sztukę. Chyba, że ktoś ma wolne 7+ tyś na całkowity remont, to można targować i brać. Nowy wał to 3000+ i to jest największa bolączka, bo reszta części jest dość tania (jak na wyczyna).

Oleju ze skrzyni nie powinno być więcej niż 500-600ml. Jeżeli będzie więcej, może do świadczyć o uszkodzonym uszczelniaczu przy pompie oleju - koszt naprawy do 400 PLN. Ta usterka może wystąpić we wszystkich rocznikach.

Do motocykli jest trochę akcesorii tuningowych, które można dokupić lub ktoś mógł już je wsadzić do motocykla:

- sprzęgło antyhoppingowe - najczęściej STM
- wydechy: Silmotor, Arrow Underseat, Dual Arrow, Akrapovic - te są najczęściej spotykane
- skrócony wahacz z wersji VDB (30mm krótszy)
- półki z innym offsetem - Ice Parts, Faor, Xtrig - te są najczęściej spotykane
- kanapa z garbem
- quick shifter

Jako ciekawostka mogę dodać, że niedawno wyszła opcja w zasadzie pełnego tuningu jednostki sterującej - można dłożyć sondy lambda i mieć normalny closed loop. Można standardowo opierać się o istniejące mapy i modyfikować je do woli. Wymaga to niestety zakupu kabla za 250$.

żywotność części silnikowych w zależności oczywiście od użytkowania:

- tłoki - 200godzin tor, choć są przypadki że ludzie jeździli więcej, 300+ ulica - oczywiście liczby te szybko spadają jak ktoś leje gówniany olej i wymienia go za rzadko - około 500-600 zeta za sztukę.

- korby - teoretycznie dożywotnio - jeżeli ktoś zmieli panewki i przegrzeje korby to trzeba je wymienić - koszt to 120-150$ za sztukę.

- zawory - jeżeli ktoś regularnie, czyli co 100godzin sprawdza, to powinny wytrzymać 300 godzin. Koszt kompletu 8 tytanów, to 2000-2500 zeta.

- cylindry - 250-400 zeta za sztukę - wymienić trzeba jak się porysują, zjajowacą lub uszkodzą - są jednostki, które przy przebiegu 350 motogodzin, dostały nowe tłoki, a cylindry nie były ruszane, bo trzymały parametry

komplet pierścieni, uszczelek, szklanek, simmeringów, oringów i generalnie wszystkiego co potrzebne jest do odbudowy modelu z pomarańczowym uszczelnieniem to około 1500 złotych, przy założeniu, że zawory, cylindry i tłoki są w porządku.

Problemów ze skrzynią biegów raczej nie ma - przynajmniej ja się z takimi nie spotkałem.

Spotkałem się z kilkoma przypadkami pękniętej głowicy, co skutkowało przedostawanie się oleju do kanału wydechowego.

Reasumując - sprzęt egzotyczny, spory rynek części używanych (włochy/USA/UK), koszt serwisu porównywalny z klasycznymi wyczynami, jak się dba, to posłuży długo.

Dodatki, które przyszły mi później do głowy:

Problem z ładowaniem może występować, przez to, że śruby mocujące magneto do obudowy łożyska jednokierunkowego, wykręcają się (ktoś nie wkręcił na klej) i dewastują stator - na filtrze oleju powinno być dużo widocznej miedzi. Koszt naprawy poniżej 700 złotych, jeżeli nei doszło do uszkodzeń mechanicznych.

Jak ktoś ma jakieś pytania, to śmiało walić :)