Odp: 1990 kx 125 - mój pierwszy cross i próba reanimacji ;-)
Ja polecam motula 800, sam do mojej sety leję go, ale trzeba pałować maszynę non stop na odcince żeby olej się wypalił.
Zależy jak jeździsz 710-enduro, 800-tor.
BMW E65 2005
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Kawasaki » 1990 kx 125 - mój pierwszy cross i próba reanimacji ;-)
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja polecam motula 800, sam do mojej sety leję go, ale trzeba pałować maszynę non stop na odcince żeby olej się wypalił.
Zależy jak jeździsz 710-enduro, 800-tor.
no nic, pożyjemy zobaczymy :-)
ja obecnie leję tego [url]http://www.sunoco.be/PDF/PL/TDSPL2T%20Competition.pdf[/url]
i mam wrażenie, że kopcenie jest na 100% przez olej ze skrzyni, bo na wolnych kopci delikatnie, ale na zupełnie inny kolor, niż na wysokich obrotach...
Sprawdź stan oleju w skrzyni i płynu w chłodnicy.
Ten uszczelniacz można wymienić bez rozpoławiania, odkręcasz dekiel sprzęgła i go będziesz widział, czy jest cały czy rozwalony, wtedy można wydłubać i włożyć nowego, piszę to a autopsji bo sam tak u siebie zrobiłem, bo kupiłem uszczelniacz za 4zł.
dzisiaj rozwiązałem problem zacinającego się gazu. Pomogła nowa linka (częściowo), a dopiero po dokładnym wyczyszczeniu rollgazu, problem ustąpił całkowicie.
do zrobienia jeszcze wymiana uszczelniacza za koszem sprzęgłowym
Nie oszczędzaj na uszczelniaczach, ja przycebuliłem i moje puszczają, teraz wlatują corteco po 40zł sztuka i powinno być ok.
Pomału sprawy idą do przodu. Wczoraj zdjąłem kosz sprzęgłowy (dzięki Krystian za pomoc).
Wymieniłem uszczelniacz wału.
Do zmiany pozostało jeszcze kilka łożysk: wałka skrzyni biegów, 2 łożyska od governera z systemu kips, 2 łożyska od pompy płynu chłodniczego.
Uszczelniacz pompy płynu chłodniczego
Do tego muszę jeszcze spiłować ząbki na koszu sprzęgłowym, wsadzić nowe tarcze i przekładki.
Niestety doszły też do roboty lagi - tutaj będzie potrzebny pełen serwis wraz z wymianą panewek.
Mam nadzieję, że po tych operacjach crossik jeszcze trochę pojeździ :-]
Spiłowałem dzisiaj rowki na koszu sprzęgłowym. Mam już komplet łożysk, więc pomału mogę zabierać się za składanie kosza i pompy płynu chłodniczego do kupy.
Lagi są u Krystiana i czekają na wymianę uszczelniaczy, oleju i ewentualnie panewek jak te będą w kiepskim stanie.
Daj jakieś fotki .Fajnie by było coś sobie pooglądać ;)
Nie ma na co patrzeć, to staruszek, któremu próbuję przywrócić drugie mechaniczne życie :P
Wczoraj po 4h walki z trupem poskładałem dziada.
Muszę jeszcze wlać olej do skrzyni biegów, płyn chłodniczy i modlić się, żeby nie wybuchł :-)
Zrobię takie małe podsumowanie, jakby komuś kiedyś przyszło do głowy kupować stary sprzęt i go remontować
Co w przeciągu 2.5 roku zrobiłem:
- nowa tuleja + tłok
- regeneracja tylnego amorka (wymiana uszczelniacza, oleju i nabicie ciśnienia)
- regeneracja przednich lag (wymiana panewek, uszczelniaczy i oleju)
- wymiana przedniego koła oraz łożysk
- wymiana przedniej tarczy hamulcowej
- nowa obręcz + szprychy + naprawa piasty - tył
- łożyska wahacza
- łożysko główki ramy
- nowa opona tył
- nowa linka gazu
- zestaw dysz JD jetting
- klamki niełamki
- nowe manetki
- nowa dźwignia zmiany biegów
- nowa zębatka przód
- dołożone zawory wydechowe KIPS (bo wcześniej ich nie było)
- usunięcie wżer w koszu sprzęgłowym
- nowe tarcze, przekładki i sprężyny sprzęgła
- kilka nowych łożysk silnika (pompa wody, KIPS)
- uszczelniacz pompy wody
i pewnie jeszcze parę rzeczy, o których zapomniałem.
Nie ruszyłem nawet strony wizualnej i dawno przestałem już liczyć włożone pieniądze - myślę, że przekroczyły spokojnie x 1.5 koszt zakupu :-)
Z rzeczy do zrobienia:
- frez na wale od zębatki zdawczej nie wygląda już za dobrze - trzeba będzie to regenerować
- napęd też chyba nie jest najlepszy - muszę go jeszcze dokładnie sprawdzić
- wymiana waty w tłumiku
- poprawienie wyglądu
na plus jest dźwięk, który bardzo lubię i moc też jest taka jaka powinna być
kapeć dostał nowe łożyska na tyle koło (10 PLN sztuka) i customową zębatkę na przód (zrobioną z dwóch, w celu wyeliminowania luzy na frezie).
Jeszcze mam delikatny luz na kierownicy - nie do końca wiem, czy to luz na lagach, łożysku główki ramy czy uchwycie kierownicy...
Jaki łańcuch założyć do sety 2T ? taki jak niżej może być ?
DID 520NZ BEZ ORINGOWY SUPER WZMOCNIONY 112 - 520NZ bez o-ringów : wyczynowe motocykle klasy 125 ccm
Ten to raczej nie - 520 Standard bez o-ringów : 125 ccm - 250 ccm o mocy do 20 km
wg danych powinno być ok, używał ktoś ?
Czy raczej kupić coś o-ring/x-ringowego ?
Dzisiaj zabralem sie za regulacje gaznika. Najwiekszy problem mam z tym, ze nie mam porownania z inna 125 2t.
Silnik trzyma wolne obroty na luzie wkreca sie z wolnych obrotow do konca bez zawachania.
Natomiast na biegu pod obciazeniem nie jest juz tak super...
Nie ma jakiejs wielkiej dziury ale wg mnie troszke za wolno sie wkreca.
Po regulacji sprawdzilem ile wykrecona jest sruba powietrza. Wykrecona jest tylko 0,5 obrotu.
Jak wykrece o 0,25 obrotu to motocykl jedzie gorzej I wolniej schodzi z obrotow. Jak dokrwce o 0.25 to mam wrazenie, ze juz xcalkowicie zamkniety jest doplyw powietrza I przez to jedzie gorzej niz na 0,5 wykreconej.
Mam teorie, ze dysza wolnych obrotow jest za mala. Czy ktos moglby potwierdzic moja teorie ?
Z gory dzieki.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Garaż » Kawasaki » 1990 kx 125 - mój pierwszy cross i próba reanimacji ;-)
Wygenerowano w 0.047 sekund, wykonano 80 zapytań