Coś seryjnego (Strona 3 z 4)

Tak, masz rację, cena bez homo jest dużo niższa, dlatego warto by sprawdzić wszystko, a z homologacji ECE to mi tylko kaski wyskakują.  Kurna ta yamaha z linku niezła, jak przebieg realny to bdb oferta.

Psst...jakby co, to mam koła z piastami dedykowanymi do WR :D

Do starej WR/YZ z przed 2000r po 2000r byłą zmiana przednich pisast a tylnych w 1999. Do nowej może podejdzie z tulejkami ze starej- ale to nie potwierdzone info.

Na allegro też jest komplet kół za 1000zł ale też trzeba by było od gościa zabrać tulejki do przedniego koła.

No niestety. Ja np. u jednego dealera za competition kit usłyszałem cenę 6k u innego 2k.
Już nie wnikając w to, że nikt nie wiedział co w nim jest!

No, a jaki może być ubaw z Rekluse [url]https://www.youtube.com/watch?v=dJVPFYvdPEM[/url] :)

Nie jestem specem od mokrych/suchych misek olejowych. Wiem jedno - rozwiązanie, które zostało zaprezentowane w Aprilii w 2006 czy nawet 2005 roku w prototypie, czyli panewki na wale + 2 pompy olejowe - zdaje zajebiście egzamin. Przez to, że wał smarowany jest ciśnieniowo od środka + zewnętrzny zbiornik oleju o zmiennej ilości oleju zbiornik<->miska - można latać na gumie, torze, po bułki i nic tam się nie dzieje.
Dzięki temu nie trzeba zmieniać korbowodów, tylko same panewki za 50$ i to też raz na 30 tyś km.

Sucha miska ma też swoje plusy, ale jest główna wada - łożyska na wale się zużywają, powodując luzy, a to właśnie od luzów strzelają korby. Co się dzieje z silnikiem po zmianie korby - każdy chyba wie.

Sam jestem bardzo ciekawy wyników prac Yamahy, która w 2016 roku zostosowała rozwiązanie z Aprilii (bądź bardzo zbliżone).

Odnośnie Aprilii, to jedyny feler, który mi się nie podoba, to seryjny wydech - jest przytkany i trzeba kupować akcesoryjny.

Tak się składa, że mam nowego Akrapovica full Titanium za 2500 jakby autor tematu poszedł jednak w Apkę :)

W sumie nie jest ważne co wybierzesz - na każdym sprzęcie będzie fun :)

a, to coś mi się powaliło, myślałem, że Yamaha.

no ale nic, do Apki jedna korba kosztuje 850 zeta, ale nie widziałem, żeby ktokolwiek je wymieniał, oprócz jakiś pro zawodników (raczej zachowawczo co 3 zmiany tłoków).

Możliwe, że w KTMie też nie przewidują wymiany korby...

No i to, że zwykłe łożyska są bardziej odporne na brak smarowania to normalne, ale raczej kierownik powinien dbać o poziom oleju :D Problem po glebie rozwiązano fall sensorem - jak moto leży 6+ sekund w pozycji poziomej to wyłącza silnik.

A do KTMa to na 100% jakaś firma typu prox , wossner itd zrobi panewki