Treningi w Warszawie (lotnisko Bemowo) (Strona 246 z 311)

Podczas długiego powrotu z Koszalina, ja, Domin i Sniegu długo dyskutowaliśmy na temat terenu na Bemowie. W sumie doszliśmy do wspólnych wniosków i projektu :)

- Na miejscu obecnego "pola po pierwszej małej hopie" i dołu obok, zrobić whoopsy, takie jak w Poznaniu, takie szerokie, żeby ze 3 motongi mogły iść ogniem obok siebie.
- Zaorać dwie duże hopy i zrobić jedną dużą, trapezową, z długim lądowaniem, tak żeby i początkujący i wymiatacze mogli sobie wylądować na skosie
- nitka terenu w jedną stronę
- 2 bandy, w prawo na wejściu, w lewo na wyjściu
- 1 wyjście z terenu na asfalt bez bandy (tak jak to jest teraz pomiędzy dwoma dużymi hopami)

Dominik ocenił, że taką modyfikację jest w stanie zrobić jedna koparko-spycharka w dzień pracy.

Nie wiem jaka powinna być dalsza procedura - czy zgoda klubu, czy zrzuta, ale myślę, że warto się tym zająć.

również

To kto będzie skarbnikiem? ;)

O, dokładnie - bajka. ;)

lewis...

to nie jest projekt architekta tylko wizualizacja Twoich pomysłów na szybko. Tam jest banda ale nie umiem jej narysować .

2 bandy są na bemowie i ich bym nie ruszał.. i na nich próbowałem zwizualizować Twój pomysł.

wydaje mi się że pomysł jednej dużej hopy jest niedobry, bo:
- mało kto skacze te małe
- na dużą trzeba trzeba mieć miejsce się rozpędzić i miejsce po lądowaniu wyhamować - a tego niestety mało mamy
- jeśli już chcemy dalej skakać to wystarczyłoby wydłużyć jedną z nich o 1-2 metry i będzie to już spore wyzwanie aby przeskoczyć całą.

Generalnie to te dwie hopy nie są złe, ale na pewno wymagają podsypania, poszerzenia, wyrzucenia z wierzchu gruzu. I wtedy będzie git.

Ja jak najbardziej jestem za remątem terenu i się dorzucę. Co więcej deklaruję pomoc w windykacji kasy od wszystkich - ja zbieram, Hermes wydaje :-)

radez, obecnie tych dwóch hop nikt nie skacze, bo:

- nie ma rozpędu
- są źle wyprofilowane (za wysokie)
- za blisko siebie
- często po jednej z nich jest zjazd, więc nie ma sensu skakać

Chodziło mi o wielkość coś pomiędzy hopą z Bydgoszczy a obecną - wtedy byłoby idealnie :)