Odp: Sxv czy exc ?
Powiem kilka słów o Aprilii.
2011r. to ostatni wypust, z masą poprawionych błędów. W zasadzie nie ma co tam się popsuć, oprócz zużycia się uszczelniacza pompy oleju - tej usterki nie spodziewałbym się jednak przed 10 tyś km.
Co do samej wymiany oleju, to nie róbmy już scen. Pamiętajmy, że jest to motocykl wyczynowy, który raczej nie nadaje się do jazdy po bułki. Mimo to, wytrzymuje spore przebiegi.
Wymiana olejów to 10-15 min roboty, gdzie oleju silnikowego idzie 1.2L a do skrzyni 0.5L. Olej w skrzyni wymienia się 2x rzadziej niż silnikowy.
Wymianę robi się głównie po to, żeby zweryfikować, czy uszczelniacz na pompie oleju jest ok, a nie dlatego, że olej tego wymaga.
Po drugie, jest to nowy motocykl, nikt w kanapę nie pierdział.
Do tego ma bardzo dobre zawieszenie, pod wagę 65-75kg, ostry hebel i jest stosunkowo lekka, jak na motocykl drogowy.
Nie ma antyhoppa, ale hamowanie silnikiem jest 2x lżejsze niż w singlu, więc i bez tego da się jeździć.
Ktoś tutaj przywołał temat Husaberga - osobiście po przeczytaniu przygód Hackera i innych patentów chociażby w temacie Kompana dom Picia - musiałbym to mocno przemyśleć...
Dla porównania - moja SXV, mimo tego, że to jedna z pierwszych wypuszczonych jednostek - nie ma w nim żadnych patentów - wymienione są tylko szklanki zaworowe, bo te z pierwszych lat produkcji były po prostu chujowe.
Wybór jest Twój - myślę, że zależy po prostu od tego, do czego potrzebujesz motocykl.
tutaj na zachętę:D
[url]https://www.youtube.com/watch?v=tuYNsbnVAA8[/url]
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450