Temat: Ktm 640 2006r. nietypowy problem z akumulatorem
Witajcie.
KTM rozwalił mi w ciągu 3 tygodni 2 nowe akumulatory.
Miałem problem z ładowaniem. Zakupiłem nowy regulator napięcia
[url]http://allegro.pl/regulator-husqvarna-tc-te-smr-450-510-610-ktm-i5033926742.html[/url]
oraz kupiłem nowe aku. Po sprawdzeniu ładowania wszystko było ok. 14.5
Po przejechaniu ok 300km sprawdziłem jeszcze raz prądy i było ok. Po kilku dniach odpaliłem moto z rozrusznika (bez żadnych problemów), przejechałem ok 2km i w momencie gdy spadłem z jednego koła od razu prąd znikł.
Pomyślałem że może aku rozwaliło bo kupiłem jakiś tani. Podmieniłem od kolegi, sprawdziłem prądy i na jego wszystko było ok, więc zakupiłem nowy, tym razem lepszy.
Dalej po przejechaniu ok 300km prądy zaczęły wariować. Podniosłem kanapę i zobaczyłem że przewód prądowy się wykruszył i nie łączył. Zajechałem do domu, naprawiłem przewód,odpaliłem moto i sprawdziłem prąd ładowania. Pokazał 14.5. Przejechałem się 500 metrów,postawiłem na koło i prąd dalej znikł że nie można moto nawet z kopniaka odpalić.
Po odpaleniu z przewodów od drugiego moto sprawdzam prąd:
- bez świateł - 1,2
- włączone światła - ok 7,0
- włączone światła + kierunek - ok 8,0
- włączone światła + kierunek + długie - ok 10,0
- włączone światła + kierunek + długie + hamulec - ok11,5
Ma ktoś jakiś pomysł? Sprawdzałem instalację i kostki.