Witam . Chciałbym uzupełnić temat o Huśce i poprosić was o kilka rad .
W tamtym roku odnowiłem stary wydech . Zdjecia przed odnowa :
![https://images82.fotosik.pl/756/873c6fcaab665f0egen.jpg](https://images82.fotosik.pl/756/873c6fcaab665f0egen.jpg)
![https://images81.fotosik.pl/755/cdebfcd68ae698e0gen.jpg](https://images81.fotosik.pl/755/cdebfcd68ae698e0gen.jpg)
Kolektor przeleciałem szczotka druciana i szlifowałem papierami ściernymi( 400 , 600 , 800)i pomalowałem sprejem bezbarwnym zaroodpornym .
![https://images84.fotosik.pl/756/2370635f28df5203.jpg](https://images84.fotosik.pl/756/2370635f28df5203.jpg)
W tłumik wsadziłem nowa watę FMF , wypolerowałem mniej więcej końcówki , a poniszczony środek okleiłem folią carbon.
![https://images84.fotosik.pl/756/9d98648c72e64b42.jpg](https://images84.fotosik.pl/756/9d98648c72e64b42.jpg)
Pokrywę zaworów polakierowałem na czerwono.
![https://images82.fotosik.pl/756/004784f1188cbe12.jpg](https://images82.fotosik.pl/756/004784f1188cbe12.jpg)
Dekiel od sprzęgła oddałem do zakładu ślusarskiego żeby przerobili gwint pod wziernik . Spierdolili prosta robotę , uznali ze trzeba naspawać ,bo gwint będzie za krótki . Nie wyszło . Coś i frezarka się bawili . Przepraszali lecz pieniędzy za dekiel nie zwrócili . Jako że motorek miałem nie cały miesiąc i chciało się jeździć , to nałożyłem kleju dwuskładnikowego i wkręciłem wziernik. Kanału olejowego nie uszkodzili . Klej trzyma do dzisiaj , choć w przyszłości myślę o wymianie dekla.
![https://images82.fotosik.pl/756/be3f7e7acb49db4b.jpg](https://images82.fotosik.pl/756/be3f7e7acb49db4b.jpg)
![https://images82.fotosik.pl/756/1ac728d123038c01.jpg](https://images82.fotosik.pl/756/1ac728d123038c01.jpg)
![https://images81.fotosik.pl/755/98ece2b76a3d71b7.jpg](https://images81.fotosik.pl/755/98ece2b76a3d71b7.jpg)
Na poczatku kwietnia tego roku wymieniłem oponę tył na diabllo rosso II i uszkodzone wcześniej sprzęgiełko jednokierunkowe .
Jakieś dwie motogodziny później spinka puściła i urwało mocowanie osłony zębatki zdawczej . Założyłem później łańcuch na innej spince i zauważyłem ze przy odejmowaniu gazu coś stuka . Miałem już umówiony termin u majster128 . Rozebrałem silnik . tłok miał przetarta szara powłokę , pekniecia i widać było ze zawory miały bliskie spotkanie z nim.
![https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/570a281cb780c7a7](https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/570a281cb780c7a7)
![https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/56fbf690a2340233](https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/56fbf690a2340233)
Luz na korbie był wyczuwalny reką
Głowica miała ubytki przy gwincie świecy i gnieździe zaworowym Gwint świecy był już naprawiany . W głowicy zostały wymienione :
Uszczelniacze zaworowe ,gniazdo zaworowe , prowadnice wylotowe (oryginały) Brakowało też podkładek pod sprężynami zaworowymi oraz naprawa okolic gwintu świecy i wymiana gwintu świecy . Zawory o dziwo nie wymagały wymiany.
Cylinder został zwymiarowany przepolerowany i przehonowany . Selekcja B.
Nowa korba Prox .Centrowanie wału (bicie promieniowe poniżej 0,003 mm)
Naprawa lewego karteru i to tyle na razie .
Może mi ktoś z was doradzi tłok wossner czy oryginał ?
Czy kleje locite moge zastapić innymi ?
Oryginalne łożyska są drogie , widziałem ze ludzie dobierają w hurtowni i podtaczają Co myślicie o tym ?