Temat: kto pyta nie błądzi
z racji, ze jestem nowy na forum, z gory przepraszam jezeli ten temat jest umieszczony w niewlasciwym miejscu.
w momencie kiedy dosiadłem mojej Kawy VN 1500 Mean Streak myslałem, że zapas mocy i możliwości (naprawdę niepozorne jeżeli chodzi o przyspieszenie i możliwości brania winkli oraz hamulce i zawieszenie przednie żywcem wyjęte z ZX12 ), po prawie roku jazdy doszedłem do wniosku, że czas na cos innego, co da więcej możliwości...
jako, że w Gnieźnie moja ekipa jeździ praktycznie tylko sportami i streetami, dużo naoglądałem się małych wyczynów. Do tego jeszcze zaprzyjaźnione MogilnoBikerz - chłopaki naprawdę dają radę w stuncie, no i myśl "ja muszę coś postawić na koło" zarówno tylne jak i przednie...
Po założeniu całkiem ciekawej gumki wczoraj na tył, można go unieść na jakieś 10cm nad ziemię, ale chyba nikogo nie interesują "kangury"
Z racji, że w domu mam barierę na sporta (chciałem f4 albo gixxera 600), urobiłem rodzinkę i przyzwyczaiłem ich do mysli o supermoto. W tej chwili jest to na etapie poważnego rozglądania się i dokładnego analizowania wszystkich cennych wskazówek, bo wszystko wskazuje na to ze niebawem SUPERMOTO stanie u mnie w garazu
Na początku napaliłem się na Husqvarnę SM610, ale po paru konsultacjach myślałem o SM450 ze wzgledu na mniejszą masę a i tak dużą moc.
Jednak doszedłem do wniosku, że z częściami do włoszczyzny i kosztami utrzymania czasem bywa niewąsko odrzuciłem też KTM'a zarówno 525 jak i DUKE'a.
Teraz mam dylemat co do Yamahy XT660 X, Suzuki DRZ400 SM i Hondy FMX 650.
Co do Yamahy, jest fajna ale wydaje mi się ciężka, a chciałbym mieć maksymalny fun na moto. Co do Hondy, ponoć duzo ludzi przesiada się na nią i zdania są jak najbardziej pozytywne, ale producent nie określa go jako supermoto tylko raczej jego namiastkę, poza tym silnik od Dominatora osłabiony o 6 kucy nie przemawia do mnie jakoś najciekawiej, choć wiem, ze jest nie do zarzniecia.
No i teraz ubzdurałem sobie DRZ-tę, co prawda tylko 400ccm ale po tuningu mozna uzykać ponad 50 KM przy przyzwoitej masie 135 kg... Suzuki zbiera same brawa, gdziekolwiek opinii bym szukał...
Mam dylemat i każda wskazówka jest dla mnie cenna, mile widziana