[url=http://www.tinypic.pl/arips3zer5bm][/url]
[url=http://www.tinypic.pl/hasws4ffckgu][/url]
Coś małe się te zdjęcia wgrały, trzeba kliknąć i powiększyć.
Dzisiaj byłem oglądać. Bardzo złom... Nawet na miejscu zapewniali, że ma 15mth po remoncie, nawet pokazując stare części do wgląda, ale co z tego? Spod pokrywy zaworów trochę jest mokro, luz na prolinku ogromny ( większego w życiu nie widziałem ),a do tego tłumaczenia: " bo tutaj tak jest, 3.5cm musi być! ", komuś się z sagiem statycznym pomyliło :D Tarcza tylna do śmieci, przód trochę lepszy, ale też już powinien być wymieniony. Tylna opona mówi najwięcej o tym, jak moto było serwisowane: na środku może z 3-4mm kostki, boki całe pourywane, ledwo się trzymają. Po zewnętrznych oględzinach aż bałem się go odpalać i moje obawy się potwierdziły niestety. W głowicy dzwoni lepiej niż w kościele podczas pogrzebu, sprzęgło do śmieci ( trochę ciągnie i bardzo szarpie ), gasł kilkukrotnie dopóki nie ruszyłem. Każdy ruch manetką podczas jazdy kończył się dławieniem motocykla ( jako że to jest wtrysk, to tym bardziej nie powinno mieć coś takiego miejsca ), moc również bardzo mizerna w porównaniu do innych ćwiartek, którymi jeździłem. Podsumowując: bajer mają dobry i obawiam się, że znajdą jakiegoś jelenia, który to weźmie. Osobiście polecam omijać szerokim łukiem.
Kawasaki KX250F