Odp: II Runda MP i PP w Toruniu 2015.06.13
Dzięki kolego :) niestety do rundy w Koszalinie nie zdejmą mi gipsu ;/ ale mam nadzieję, że będzie inna okazja :-)
myjka ultradźwiękowa
https://motofreak.waw.pl/
Aprilia SXV 450
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FORUM.SUPERMOTO.PL » Mistrzostwa Polski i Puchar PZM » II Runda MP i PP w Toruniu 2015.06.13
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dzięki kolego :) niestety do rundy w Koszalinie nie zdejmą mi gipsu ;/ ale mam nadzieję, że będzie inna okazja :-)
Levis są organizowane szkolenia. W tym roku był Borgiotti w Bydgoszczy a w przyszłym tygodniu będzie Thierry Van Den Bosch w koszalinie. Nie zapisales sie ma zadno z nich. Zawodnik, ktory chce sie rozwijac musi sie szkolic i tak jak wczesniej ludzie pisali najpierw technika pozniej sprzet. Z doswiadczenia powiem tobie ze super przygotowany motocykl bedzie sredniemu zawodnikowi bardziej przeszkadzal niz pomagal. Zawodnicze wyczynowe motocykle nie wybaczaja bledow!! Zawias jest sztywny co przeszkadza w terenie itd.
Najpierw skup sie na wlasnej technice i podejsciu pozniej dzialaj z motocyklem. Apka na twoim poziomie jest na 110% ok
Maniek, dobrze wiesz, że te szkolenia to inny hajs i inny poziom - raczej nie dla amatorów.
Najlepsze jest to, że nikt nie jechał na mojej Apce, ale każdy wie, że jest OK :)
Na forum nie będę już opisywał modyfikacji - przeniosę moją dokumentację o Apce gdzie indziej, żeby co niektórych nie drażniło :)
Maniek, dobrze wiesz, że te szkolenia to inny hajs i inny poziom - raczej nie dla amatorów.
Najlepsze jest to, że nikt nie jechał na mojej Apce, ale każdy wie, że jest OK :)
Na forum nie będę już opisywał modyfikacji - przeniosę moją dokumentację o Apce gdzie indziej, żeby co niektórych nie drażniło :)
LEVIS przeczytaj jeszcze raz wszystkie pozsty ze zrozumieniem. Pozdrawiam
Ja też dodam swoje 3 grosze.
Najlepsze wyniki osiągają Ci którzy przeszli z motocykli terenowych.
Również najlepszą szkołą jest jazda w terenie. Bardzo łatwo tam się można nauczyć postawy na motocyklu, balansowania używania hamulcy.
Też bardzo dużo jest szkół i osób chętnych w tym typie jazdy.
Druga sprawa warto piąć się po hierarchii pojemności motocykli.
Zaczynanie od dużych pojemności i mocnych motocykli bardzo opóźnia naukę i uczy złych nawyków.
Taka SXV uważam to chyba najgorszy wybór na początek supermoto.
Maniek, dobrze wiesz, że te szkolenia to inny hajs i inny poziom - raczej nie dla amatorów.
No to musiał mnie Maniek zrobić w ch***a namawiając na szkolenie z VdB! Ja pewnie też idę nie najlepszym tropem, ale szczerze to odpuściłem sobie jazdę w Amatorach choć plan był na ten rok, kosztem szkolenia w Koszalinie.
Najlepsze wyniki osiągają Ci którzy przeszli z motocykli terenowych.
Również najlepszą szkołą jest jazda w terenie. Bardzo łatwo tam się można nauczyć postawy na motocyklu, balansowania używania hamulcy.
dokładnie to chciałem napisać
Maniek, dobrze wiesz, że te szkolenia to inny hajs i inny poziom - raczej nie dla amatorów.
Najlepsze jest to, że nikt nie jechał na mojej Apce, ale każdy wie, że jest OK :)
Na forum nie będę już opisywał modyfikacji - przeniosę moją dokumentację o Apce gdzie indziej, żeby co niektórych nie drażniło :)
W przyszłym tygodniu grupa 1 tj. 23-24.06 grupa dla wolniejszych. Jada tam zawodnicy z konca pp i amatorzy oraz osoby ktore nie startowaly w zawodach.
no tak, tylko robi się błędne koło. Kilka osób mówi mi, że muszę coś zrobić zawieszeniem, to zaraz inni wtrącają się, że do takiego amatorskiego poziomu, powinienem zamknąć gębę i jeździć bez modyfikacji, bo i tak gówno potrafię...
Jeżeli podchodzimy do Ciebie i Szwinio, który wisiał na płocie i patrzył na tor przez całe treningi, mówi abyś dokliknął przedni zawias a Ty od razu ripistujesz, że to nie przód, to znaczy że nie jesteś zainteresowany zmianami tylko wymówkami.
Pokręcenie zawieszeniem, szczególnie jak ktoś już coś sugeruje kosztuje całe "nic".
Nikt Ci nie kazał wymieniać sprężyn ani pakować się w inne tuningowe koszty.
Co do nauki to 18 min od domu masz wspomniane już wcześniej Bemowo, miałeś Borgottiego, masz VDB w dwóch grupach (szybsza i wolniejsza).
Ciągle mówi się o rozwoju supermoto w Polsce i dobrze. Natomiast zauważyłem, że jest to skierowane do ludzi, którzy już kręcą b.dobre czasy, mają super przygotowane motocykle itd.
Szkoda, że nie ma jakiejś inicjatywy dla tych, którzy dopiero zaczynają. Owszem można ćwiczyć na własną rękę, ale co z tego ? Co nam da, jak 20 razy powtórzymy ten sam błąd ? Możliwe, że będzie się ten sam błąd powtarzało 100 razy i nic to nie zmieni, dopóki ktoś nam nie wytłumaczy co źle zrobiliśmy i jak to poprawić...
Zmierzam do tego, że chętnie zapisałbym się na szkolenie do jakiegoś dobrego zawodnika i nie mówię tutaj o hiper zagranicznych dzikach. Myślę, że jakby jakiś zawodnik z MP, znalazłby jeden dzień na poprowadzenie szkolenia dla 10-15 początkujących osób, to byłby to już krok w dobrą stronę. Oczywiścnie nie za darmo, ale też nie za kwotę z kosmosu, coś pokroju 150-200 zeta od osoby + koszt za tor.
Myślę, że byłoby sporo chętnych, a osoba szkoląca też nie byłaby stratna i co ważne miałaby duży wkład w rozwój supermoto w PL.
Zaraz pewnie zjebie mnie 100 osób, coż trudno, przywykłem już do krytyki...
W sierpniu jeżeli ktoś by zorganizował tor Bydgoszcz, Toruń, Koszalin z chęcią bym przyjechał i potrenował mniej zaawansowanych , nie odpłatnie kwestia załatwienia trasy na asfalcie może za dużo nie pomogę ale w terenie coś podpowiem , jeżeli są chętni w sierpniu można coś zorganizować myślę że oprócz mnie jeszcze kilku zawodników z MP było by chętnych do potrenowania :)
Levis w takim razie w Bydzi Ty siadasz na moją DR a ja na Twoją Apkę w ramach testów ;) Ja pozachwycam się przednim heblem i może czymś jeszcze, A Ty też może czymś w DR się zachwycisz :P
Kolego muszykin99 - ja chętnie posłucham jak jechać teren w Koszalinie (i nie tylko) bo tu mam największe braki.
Osobiście wiem że muszę poprawić ogólną formę fizyczną bo w soboty już brakuje mi sił - w Toruniu już kompletnie odpuściłem sam wyścig żeby nie wyglebić, resztki sił włożyłem w kwali wykręcając 3 czas. Niestety 4-palcowy hamulec i spora masa moto przy dłuższym upalaniu dają o sobie znać.
P.S. Jeśli ktoś chciałby polatać DR i zweryfikować jej przydatność do jazdy po torze SM to zapraszam, wszelkie uwagi mile widziane ;) Będę w Koszalinie, prawdopodobnie na Łotwie i Bydgoszczy też nie odpuszczę ;)
DR nadaje się na 100%
Kto nie wierzy niech zerknie tu: [url]http://www.svrider.com/forum/showthread.php?t=110007[/url]
Chaw nie widzę problemu. Oferowałem przejażdżkę kilku osobom - wszystkie odmówiły, "bo silnik wybuchnie". Jeydnie Mały na drodze publicznej przejechał się kawałek na prostej i Delta chętny, ale w Radomiu :)
Żural - w takim razie coś trzeba będzie pomyśleć i dzięki za chęć pomocy :)
W sierpniu jeżeli ktoś by zorganizował tor Bydgoszcz, Toruń, Koszalin z chęcią bym przyjechał i potrenował mniej zaawansowanych , nie odpłatnie kwestia załatwienia trasy na asfalcie może za dużo nie pomogę ale w terenie coś podpowiem , jeżeli są chętni w sierpniu można coś zorganizować myślę że oprócz mnie jeszcze kilku zawodników z MP było by chętnych do potrenowania :)
jak to nie będzie Koszalin to chętnie przyjadę pobrać nauki
levis napisał/a:Ciągle mówi się o rozwoju supermoto w Polsce i dobrze. Natomiast zauważyłem, że jest to skierowane do ludzi, którzy już kręcą b.dobre czasy, mają super przygotowane motocykle itd.
Szkoda, że nie ma jakiejś inicjatywy dla tych, którzy dopiero zaczynają. Owszem można ćwiczyć na własną rękę, ale co z tego ? Co nam da, jak 20 razy powtórzymy ten sam błąd ? Możliwe, że będzie się ten sam błąd powtarzało 100 razy i nic to nie zmieni, dopóki ktoś nam nie wytłumaczy co źle zrobiliśmy i jak to poprawić...
Zmierzam do tego, że chętnie zapisałbym się na szkolenie do jakiegoś dobrego zawodnika i nie mówię tutaj o hiper zagranicznych dzikach. Myślę, że jakby jakiś zawodnik z MP, znalazłby jeden dzień na poprowadzenie szkolenia dla 10-15 początkujących osób, to byłby to już krok w dobrą stronę. Oczywiścnie nie za darmo, ale też nie za kwotę z kosmosu, coś pokroju 150-200 zeta od osoby + koszt za tor.
Myślę, że byłoby sporo chętnych, a osoba szkoląca też nie byłaby stratna i co ważne miałaby duży wkład w rozwój supermoto w PL.
Zaraz pewnie zjebie mnie 100 osób, coż trudno, przywykłem już do krytyki...
W sierpniu jeżeli ktoś by zorganizował tor Bydgoszcz, Toruń, Koszalin z chęcią bym przyjechał i potrenował mniej zaawansowanych , nie odpłatnie kwestia załatwienia trasy na asfalcie może za dużo nie pomogę ale w terenie coś podpowiem , jeżeli są chętni w sierpniu można coś zorganizować myślę że oprócz mnie jeszcze kilku zawodników z MP było by chętnych do potrenowania :)
Ja jestem chętny, ja pewnie nie podpowiem nic w terenie, wręcz posłucham co ma Jedrzej do powiedzenia, ale mogę coś tam pomóc z asfaltem. Czasami nawet mam wrażenie , że lepiej mi idzie tłumaczenie komuś niż sobie ...
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
FORUM.SUPERMOTO.PL » Mistrzostwa Polski i Puchar PZM » II Runda MP i PP w Toruniu 2015.06.13
Wygenerowano w 0.065 sekund, wykonano 75 zapytań