Temat: Po oględzinach KTM 690 SM 2008r z Wołowa
Hej SManiacy,
Mieszkam we Wrocławiu i wybrałem się dzisiaj do Wołowa obejrzeć rzekomo bardzo dobrą sztukę KTM 690 SM.
[url]http://olx.pl/oferta/ktm-690sm-2008r-supermoto-CID5-ID6378x.html#56e1c02133[/url]
Mam do Was ogromną prośbę. Chciałbym zasięgnąć porady u bardziej doświadczonych motocyklistów/mechaników i zweryfikować moje spostrzeżenia. Ale od początku...
1. Papiery
- w dowodzie rok produkcji 2008, rejestracja w PL 2013,
- przegląd do września 2015,
- ubezpieczenie do czerwca 2015
- numer VIN jutro sprawdzę w serwisie
2. Wygląd zewnętrzny
- z opisu właściciela wynika, że przód został wymieniony od super duka (?), jak to jest możliwe to nie wiem, co prawda super duka na żywo nie widziałem, ale google oferuje całą gamę zdjęć i żadne nie jest podobne do oferowanego dzioba.
- plastiki ok, kilka normalnych niegroźnych przetarć,
- guma od lusterek spękana (niby kosmetyka, ale może sugerować podejście do moto),
- niektóre śrubki przy silniku mają żółte plomby (sam nie wiem czy to dobrze czy nie),
- gumy jeszcze mają mięsa na 1-2 sezony,
- łańcuch wisi jak cygańskie jaja - na 5mm luzu wg serwisówki tutaj było z 30mm, cały napęd kwalifikuje się do wymiany,
- podnóżki wyglądają na całkiem świeże,
- elektryka ok, światła wszystkie palą,
- nieoryginalna kanapa,
- tarcze i klocki na sezon jeszcze dadzą radę,
3. Praca
- na zimnym i ciepłym odpalił od pierwszego,
- nie kopcił,
- na zimnym obroty były trochę niestabilne, na ciepłym wg mnie też nie były całkiem miarowe,
- bardzo ładnie się wkręcał i schodził z obrotów,
- nie było widać wycieków
- oprócz charakterystycznego furkotu niestety słychać było metaliczne cykanie (czyżby regulacja luzów? może coś poważniejszego?).
[url]https://youtu.be/IrLN54VYgIk[/url]
- jazda próbna nie była mi dana, więc o pracy sprzęgła nie mogę zbyt wiele powiedzieć,
4. Zawieszenie
- lagi wyglądają na proste, kierownica chodzi płynnie bez oporów,
- tył skrzypi jak stare drewniane schody, okropieństwo,
[url]https://youtu.be/6OqSwBjYjo8[/url]
Co najgorsze, moto ma nalatane 25k km, obecny właściciel nie zna historii serwisowej, a za jego kadencji serce nie było otwierane.
Będę bardzo wdzięczny za każdą sugestię i opinię, szczególnie odnośnie silnika.
LwG!