46 Odpowiedź przez spec85 Ostatnio edytowany przez spec85 (2015-03-23 12:20:30)

  • spec85
  • dużo mówi
  • Nieaktywny
  • Zarejestrowany: 2009-03-12
  • Posty: 55

Odp: Pomoc dla Australii

i po zdłubaniu drz jak w porównaniu do yz i crf wiem, że oba to wyczyny ale czy jest tak ogromna przepaść? Nie przeraża mnie zmiana oleju w wr450 co 1tys km tak bynajmniej chłopaki tu z australijskiego forum podają a jężdża enduro nie sm. Cholernie podoba mi sie wizulanie ktm potem wr i na końcu drz...

Ta mocno zdłubana
[url]http://www.gumtree.com.au/s-ad/yowie-bay/motorcycles/drz400-sm-motard-55hp-suzuki-/1073398388[/url]

ten jest śliczny
[url]http://www.gumtree.com.au/s-ad/cashmere/motorcycles/ktm-530-motard-/1073128536[/url]

ten rowniez
[url]http://www.gumtree.com.au/s-ad/currumbin-waters/motorcycles/ktm-530-motard-/1071761787[/url]

calkiem niezla cena i tez bardzo mi sie podoba
[url]http://www.gumtree.com.au/s-ad/middleton/motorcycles/525-exc-motard/1073001213[/url]

i z innej beczki 450exc ale ten piekny
[url]http://www.gumtree.com.au/s-ad/darwin-cbd/motorcycles/2011-ktm-450-exc/1071267203[/url]

47 Odpowiedź przez mallly200sx Ostatnio edytowany przez mallly200sx (2015-03-23 12:30:07)

  • mallly200sx
  • mallly200sx
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa Prawie Radom
  • Zarejestrowany: 2012-10-02
  • Posty: 4,071

Odp: Pomoc dla Australii

Mocowo CRF i YZ wydają się żwawsze. Lekkość prowadzenia na korzyść wyczynów. Wsiadając na YZ poprawiałem czas okrążenia o 1-2s.. czasami więcej, w sumie nie znając maszyny.

Dla DR-Z plus za to, że po całym sezonie dość aktywnej eksploatacji luzy zaworowe nawet nie drgnęły, silnik chodzi jak chodził itp.

No i zrobić przegląd na stacji kontroli w DR-Z to nie problem, ale już w YZ gdzie nie ma aku "normalnie" przejść przeglądu nie powinien.

Na Twoim miejscu szukałbym CRF450x,, WR450,  rmx450 potem KTM. Ze względu na dostępność części. Jednak do Japonii jest dużo części tjunerskich itp jakby mocy brakowało.

Pozdrawiam,
Piotrek

48 Odpowiedź przez gierwi

  • gierwi
  • gierwi
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Poznań
  • Zarejestrowany: 2008-12-16
  • Posty: 6,491

Odp: Pomoc dla Australii

Bierz KTM-a są najlepsze, a skoro dużo ich masz w okolicy to mechanicy będą wiedzieć o co chodzi i części  do tego są relatywnie tanie.

"Najbardziej mnie teraz wkurwia u młodzieży to że już więcej do niej nie należę" Kazik Staszewski"

49 Odpowiedź przez mallly200sx

  • mallly200sx
  • mallly200sx
  • król gadki
  • Nieaktywny
  • Skąd: Warszawa Prawie Radom
  • Zarejestrowany: 2012-10-02
  • Posty: 4,071

Odp: Pomoc dla Australii

TM-y są najlepsze potem co najwyżej KTM ;)

Pozdrawiam,
Piotrek

50 Odpowiedź przez hacker33

  • hacker33
  • hacker33
  • m
  • Nieaktywny
  • Skąd: Poznań
  • Zarejestrowany: 2008-10-04
  • Posty: 10,202

Odp: Pomoc dla Australii

W Australii jest sporo Husabergów i najlepsi spece od tych maszyn mieszkają właśnie tam.

Husaberg FE 450 E / SM
KTM 380 SMR SOLD
DR-Z400SM   3x3 , FCR39MX , JD , MRD/SSW , MAGURA/BREMBO4P/BRAKING320MM, IMS 2.6  SOLD