Supermoto - wybór - wymagania (Strona 1 z 7)

Biorąc pod uwagę twoje wymagania to po gsxerze nic cię nie zadowoli w tych pieniądzach. Może 690 dałby radę ale raczej będzie cięzko dostać przy takim budżecie.

Jak dla mnie SM to tylko wyczyn na tor, do taniego śmigania będziesz miał zawsze gixa:)

A ja polecę huskę 510, moto do tańca i do różańca jak to mówią, odnosząc się do swojego przykładu:
swego czasu sporo gumowałem, latam po torze, czasem w terenie, w trasie też kilka razy razy byłem. Olej co 16mth, na drodze wychodzi mi to jakieś ~800km, przebieg roczny to max 3-4k. Wg mnie jak na frajdę jaką daje to moto - eksploatacja jest nie duża.

Dodam coś od siebie. Śmigałem na hornecie (widamo, gsx jest jeszcze  mocniejszy, ale do tych 150 wielkiej różnicy nie ma). Moje odczucia były takie: mam moto które rozpędza się do 100 ponieżej 4s i leci te 230. I co z tego, skoro jazda w moim przypadku wyglądała tak, że na jedynce cisnąłem do tych 100km/h a potem przebijanie biegów do 6 bo po mieście/drogach bocznych szybciej nie polatasz. Doszedłem do wniosku, że do tego typu motocykli trzeba mieć dobrą trasę lub tor w pobliżu, żeby sobie fajnie pośmigać, używając przy tym moto zgodnie z przeznaczeniem. I co zrobiłem?
Sprzedałem horneta i kupiłem wr250x (chciałem 690smc, ale miałem tak jak Ty, ograniczony budżet), tak małą 30 konną 250 i powiem Ci, że zabawa jest przednia. Mała, lekka, zwinna. Wjedziesz do lasu, pośmigasz po krawężnikach, po schodach. Pośmigasz na gumie, robisz stopale, generalnie wygłupiasz się i do tego nie ma strachu jak przy wiekszych motocyklach.  Sprzęt tego typu jest lekki, łatwiej jest Ci go kontrolować, a jak się wyglebisz to zniszczy się o wiele mniej niż w plastiku.  Dzięki temu nie boisz się. I to jest dobre na początek. Podszkolisz gumy, stopale i można przesiadać się na mocniejszy, droższy sprzęt.

Przechodząc do meritum jeśli na temat rzędowych 4 (600 w górę) masz podobne zdanie co ja to śmiało wystawiaj gixa na sprzedaż, dodaj do tego 14k i kupujesz sobie kata 690smc i gwarantuje, że będziesz zadowolony. Jeśli jednak gix musi zostać to polecam jak wyżej ktm 625/660 i twierdzę, że 640 również się sprawdzi. Oczywiście do jazdy po drogach i na wycieczkę do lasu. Jeśli chcesz ostrzej po lesie to będą trochę za ciężkie.  Xtx sobie odpuść, za ciężki.

+1
żaden plastik nie da tyle frajdy co sm

wr450 do 14k kupisz porządną sztukę